Muffinka [ ok 10-15lat]- czarno-biały kot, o którym kiedyś wszyscy zapomnieli.

[Edit3]



DZIĘKUJĘMY ZA POMOC!

Niestety, ale nowotwór okazał się zbyt silny. Mimo dokarmiania poprzez sondę i dodatkowo podawanie z miseczki karmy, kotka chudła i była coraz słabsza. Zdecydowaliśmy się na eutanazję. Będzie nam ciebie brakować kruszynko...

[Edit2]

Jesteśmy po zdjęciu RTG i po założeniu sondy donosowej. Przez Wielkanoc będziemy się dokarmiać sondą, we wtorek 2.04.2024 mamy wizytę kontrolną i kolejne kroplówki po świętach. Mamy nadzieję, że stan kotki trochę się poprawi i będziemy w stanie jej pomóc.

[Edit1]

Stan kotki się pogorszył, przestała jeść. Jest na lekach przeciwbólowych, przeciwzapalnych i dostaje coś na apetyt. Zabieg musiał zostać przesunięty z powodu utraty wagi. Co też łączy się z tym, że jest trochę odwodniona. Codziennie teraz jeździmy na kroplówki i w czwartek czeka nas dalsza diagnostyka. Weterynarz planuje w sedacji zrobić RTG i ocenić czy zmiany w oku nie przechodzą na kość. Jest podejrzenie, że to mogą być nawet zmiany nowotworowe. Trzymajcie kciuki za Muffinkę </3.

Przez zmieniające się możliwości ciężko ocenić, ile całe leczenie będzie kosztować.

Odnaleziona i złapana w trakcie walki z kocim katarem. Do tego z widocznymi zwyrodnieniami stawów.

Niestety, walka ta była nierówna i w związku z czym kotka straciła jedno z oczu. Wykonano zabieg usunięcia gałki ocznej. Było to w czerwcu 2023 roku.

Następnie przez dłuższy czas tymczasowa opiekunka poszukiwała jej domu bez skutku. Ponad pół roku ani jedna osoba nie zapytała się o starszą kotkę, która dostała tymczasowe imię Babuszka.

Żyła przez ten czas na działkach w altance. Głównie spała i prawie nie była zainteresowana spacerami.

W styczniu zabrałam ją do siebie, aby dać jej godna emeryturę i szczęśliwe kocie życie.

Do pewnego momentu było wszystko dobrze, dopóki nagle nie zaczęło się coś sączyć z oczodołu po usunięciu oka.

U weterynarza padła diagnoza - ropień zagałkowy.

Próbowaliśmy leczyć ten stan antybiotykiem, ale z marnym skutkiem. Pozbyliśmy się tylko stanu zapalnego, a w obrazie USG całość pozostała bez zmian.

Teraz czeka nas kontrolne badanie krwi (rozszerzone, aby upewnić się, czy nerki i trzustka pracują prawidłowo), echo serca, a także być może kroplówki przed zabiegiem w celu wzmocnienia organizmu starszej kotki i leki w przypadku chorób nerek/trzustki.

Po całej diagnostyce Muffinka zostanie poddana reoperacji oka pod narkozą wziewną, aby zmniejszyć ryzyko powikłań.

Mamy nadzieję, że kicia przeżyje operację i będzie mogła cieszyć się swoją kocią starością razem z nami pod ciepłym kocykiem i na miękkiej poduszce.