Cześć! Nazywam się Franio, przyszedłem na świat 28 listopada 2018 r. - czyli niedługo będę obchodził swoje pierwsze urodzinki! Mamusia i tatuś ciągle powtarzają, że jestem ich największym skarbem. W ubiegłym miesiącu wiele się zmieniło - rdzeniowy zanik mięśni - te trzy okropne słowa, spowodowały, że rodzice nie uśmiechają się tak często i wyglądają na zmartwionych. Słowa nie opiszą jak wiele dla wszystkich oznacza zdrowie dziecka. Franio obecnie przebywa na oddziale intensywnej terapii z ostrym zapaleniem płuc, wprowadzony w śpiączkę farmakologiczną - dla jego dobra. Ciocie i wujkowie zrobią wszystko - aby Franek jak najszybciej wrócił do pełni sił. Stąd zbiórka, która ma pomóc rodzicom w pokryciu najpilniejszym wydatków - kosztów związanych z dojazdem, pobytem w szpitalu, rehabilitacją i pielęgnacją Frania. Z góry dziękujemy za wszystkie wpłaty !