Witam wszystkich. Kieruję się do Was z prośbą o pomoc dla stadniny, która jest wypełniona miłością i szacunkiem do koni. Ich historia jest długa, ale opowiem ją w skrócie. Stajnia pod nazwą 'Jeździecki Azyl' potrzebuje pieniędzy, żeby przetrwać ten okropny czas jaki nastał. Właściciele swoją ciężka pracą stworzyli miejsce, gdzie każdy koń dostaje pełno miłośc. Z miasta przenieśli swój azyl na wieś, wybudowali piękna stadninę, co niestety nie kosztowało grosze. Pod koniec stycznia 2020 roku otworzyli ją z nadzieją, że podołają wyzwaniu mimo zmiany miejsca. Niestety, ale przyszedł dla nich najgorszy czas. Czas, który uniemozliwia im dalszą pracę. Muszą czekać aż ten wirus minie i odbiją się od dna . A ja, jako jeden z azylowiczow, chcę im pomóc. To jest jedna z nielicznych stadnin, gdzie koń to nie tylko pieniądz. Tam konie mają swój dzień wolny, swój czas na odpoczynek. Jeśli wszystko minie, sami będziecie mogli się przekonać ile miłości jest w tej małej stajni. Nie proszę was o miliony. Wystarczy, że każdy wpłaci chociaż złotówkę, by pomóc właścicielom. To było ich największe marzenie, nie pozwólmy żeby musieli to wszystko stracić. Kazda kwota będzie odrazu przekazywana na konto STADNINY ' Stajnia jeździecki Azyl'. Więcej informacji i zdjęć o stajni znajdziecie na Facebooku.

Warto pomagać ❤️