NIE KAŻDY NADAJE SIE NA TO, ŻEBY POSIADAĆ PSA !!! 

PAMIĘTAMY, że nie jest to obowiązek! 

Ludzie biorą zwierzęta, a później gdy znudzą się, traktują je jak zwykle zużyte zabawki i pozbywają się ich.

Tym razem spotkało to Lilkę ( tak daliśmy jej na imię).

Została wyrzucona do lasu wraz z trójką dzieci w okolicach Sokołowa Podlaskiego.

Pogoda nie rozpieszcza, a minusowe temperatury dają się we znaki. To cud, że maluchy nie zamarzły!! 

Na szczęście znalazła je rodzina, która je chwilowo zabezpieczyła. (Oczywiście gmina itp. nie poczuwa się,żeby pomóc bezdomnym zwierzakom).

Gdy dostałam informację o tych biedach bez wahania wsiadłam w auto, mimo dalekiej trasy (prawie 300km od mojego domu) i trudnych warunków pogodowych udało mi się dotrzeć do porzuconej psiej rodziny.

Kiedy byłam na miejscu, i zobaczyłam te kupki nie szczęścia, serce rozpadło mi się na miliony kawałków...

Jak można być taka bestia ? Jak można porzucić sukę w ciąży?!!!

Naprawdę to, że maluchy są całe i zdrowe to zasługa osoby,która je znalazła.

Spakowałam psia rodzinkę do auta, zawiozłam do siebie do domu do Koluszek, gdzie są już bezpieczne i kochane.

Lili waży niecałe 8kg, jest niedożywiona, i można policzyć jej spokojnie żeberka ☹️ Maluchy mają zaledwie kilka dni. 

Dziękuję wszystkim ludziom, którzy pomogli mi w niedzielę ,udostępniali post, przywieźli jedzenie i podkłady. Dziękuję również sklepowi zoologicznemu Pupil, który ofiarował karmę dla karmiącej matki. Teraz cała trójkę czeka daleka droga do szczęścia i normalności.

Potrzebne są:

- konsultacje weterynaryjne badania itp.

-odrobaczenie 

-szczepienia

-czipowanie 

-środki przeciw pchłom i kleszczom

- z czasem przyda się kojec dla szczeniąt 

- przyszła kastracja suni-

karma dla suk karmiących 

- jedzonko dla maluszków jak zaczną jeść samodzielnie 

- podkłady 

Sama posiadam trzy psy i moja wydolność finansowa nie pozwala mi na pokrycie samodzielnie tych kosztów. Nie ukrywam, że wykarmienie całego stadka też stanowi niemałe wyzwanie. Wierzę jednak, że tak samo jak w niedzielną noc mogę liczyć na wasz odzew i wasze dobre serca pomogą mi należycie zaopiekować się Lili i jej dziećmi. Suczka bedzie wysterylizowana jak tylko przestanie karmić. 

Szczeniakom znajdę najlepsze z możliwych domów. Obiecuję, że ja jej nie zawiodę, ale potrzebuje waszej pomocy i będę wdzięczna za każdą jej formę.

Będe publikować wszelkie rachunki za leczenie, porady weterynaryjne, karmę oraz na bieżąco będę informować co u naszej psiej rodzinki♥️ Patrycja