Pomóż mi cieszyć się psim życiem
Pomóż mi cieszyć się psim życiem
Our users created 1 231 979 fundraisers and raised 1 365 760 357 zł
What will you fundraise for today?
Updates1
-
Udało się! Sisi wróciła do domu, nie poddała się. Po wprowadzeniu w śpiączkę farmakologiczną na całą noc, ataki padaczki ustały a stan Sisi się ustabilizował.
Do zestawu czterech leków został dodany piąty (bromek potasu). Niestety wiąże się to z tym że miesięczny koszt leczenia Sisi wzrasta.
No comments yet, be first to comment!
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.
Description
Cześć, w imieniu Sisi prosimy o wsparcie.
Nasza historia zaczęła się 13.09.2020r w chwili adopcji. Sisi została adoptowana jako całkowicie zdrowy pies. Niestety po tygodniu w nowym domu miał miejsce pierwszy atak padaczkowy.
Mimo tak krótkiej wspólnej drogi zdążylismy się do siebie przywiązać. Wzięliśmy więc na barki ciężar opieki nad niepełnosprawnym psem.
Niestety Sisi choruje na epilepsję idiopatyczną (wrodzoną), lekooporną. Od około pół roku powoli przestała reagować na podawane jej leki. W styczniu br. w stanie padaczkowym, zagrażającym życiu trafiła do Trójmiejskiej Kliniki Weterynaryjnej w której spędziła prawie tydzień. Od tego momentu ilość podawanych jej leków zwiększyła się. Obecnie przyjmuje 4 leki, codziennie co 8h oraz co 12h.
Po powrocie do domu odetchnęliśmy z ulgą. Sisi była z nami i powoli dochodziła do siebie, ładnie reagując na nowe leki. Niestety nasz entuzjazm nie trwał długo. W maju br. ponownie trafiliśmy do kliniki. Tym razem udało się ustabilizować jej stan po jednym dniu pobytu.
Obecnie od 03.07 ponownie przebywa w klinice z powodu stanu padaczkowego.
Koszty leczenia powoli zaczynają przewyższać nasze możliwości. Obecnie miesięcznie na leki stałe wydajemy około 500 zł. Do tego dochodzi również koszt karmy oraz suplementów. W planie jest również dołożenie piątego leku. Dodatkowo pobyty Sisi w klinice pochłonęły wszystkie nasze oszczędności a przed nami kolejny rachunek do zapłacenia.
Sisi jest bardzo żywiołowym psem. Ma dopiero około 4 lat. Chcemy pozwolić jej jeszcze nacieszyć się życiem. Mamy nadzieję że uda nam się to z pomocą dobrych duszyczek
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Trzymaj się Sisi!