Cześć

Pomimo tego, że już 3 walki o wolność Ukrainy za nami to nie pozwólmy się wypalić i nie zapomnijmy, że zaraz za Naszą granicą są ludzie, którzy cały czas potrzebują naszego wsparcia.

W zarówno imieniu moim jak i wielu wolontariuszy z Polski i Ukrainy organizuję tę zbiórkę aby wesprzeć najbardziej potrzebujące osoby - żołnierzy, lekarzy - czyli postacie, które niczym Desmond Doss non-stop ryzykują swoje życie oraz matki z dziećmi, które nie chcą aby jedyne światło do jakiego dorastać będą ich dzieci było to wpadające do schronu przez szczeliny pomiędzy workami z piaskiem.

Jeszcze króciutko o mnie - dwa dni po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na Ukrainę wyjechałem pierwszy raz w celu ewakuacji starszego małżeństwa z terenu Ukrainy. Wtedy właśnie uznałem, że na tym nie poprzestanę. Podczas następnych wyjazdów poznałem mnóstwo wspaniałych ludzi. Od tego czasu większość czasu spędzamy właśnie tam i zostaniemy do końca wojny (i jeden dzień dłużej) ;)

Zebrane podczas tej zbiórki fundusze zostaną w pełni przeznaczone na pomoc humanitarną oraz pokrycie kosztów transportu. W tym akapicie jeszcze napomknę, czego można spodziewać się poniżej:

• Po pierwsze wszelkiej dokumentacji w postaci zdjęć i wideo potwierdzających naszą dotychczasową działalność
• Szczegółową listę artykułów, na które jest zapotrzebowanie. 
• Dodatkową dokumentację z każdego zakupu.
• Relację z (w miarę możliwości) naszych aktualnych działań

W celu kontaktu lub bliższego zapoznania z naszą działalnością zapraszam na facebook:

• https://www.facebook.com/adam.cielecki.1

Z góry dziękuje za wszelkie wsparcie <3

Cielecki Adam

*wśród zdjęć poglądowe zdjęcia samochodu, w który będziemy celować. Zdjęcia użyczone za zgodą właściciela