W dniu 29.08.2022 r. życie naszej rodziny obróciło się o 180 stopni. Nagle uświadamiasz sobie, że tak naprawdę nie wiesz co może cię spotkać...

Michał uskarżał się na ból brzucha. Zgłosiliśmy się więc do przychodni. Po szybkiej reakcji lekarzy, tego samego dnia zostaliśmy przewiezieni do Przylądka Nadzieji we Wrocławiu na oddział onkologiczny. Przeczuwaliśmy co to dla nas oznacza, jednak staraliśmy się nie dopuszczać do siebie złych myśli. Niestety życie jest bezlitosne. Padła diagnoza najgorsza z możliwych.. nowotwór desmoplastic small round cell Tumor ( guz jamy brzusznej z wszczepami do otrzewnej, zmianami w wątrobie, węzłach chłonnych, jamie brzusznej, guzkowe zmiany w opłucnej bruzdy międzypłatowej prawej). Nasz świat nagle runął.

Michał zamiast rozpocząć nowy etap życia w szkole średniej stanął do nierównej walki o życie.

Jednak Michał jest silny. Dzielnie, każdego dnia stawia czoła przeciwnikowi. Nie poddamy się.

Na chwilę obecną Michał jest po 14 wlewach chemii. W Gdańsku przeszedł operację usunięcia części zmian z jamy brzusznej oraz procedurę HIPEC.

Przed nami kolejne cykle chemii i badania obrazowe. Dopiero po nich zostanie wyznaczony termin kolejnej operacji oraz procedury dalszego leczenia.

Bardzo prosimy o wsparcie leczenia Michała, gdyż koszty są ogromne. Każda, nawet najmniejsza pomoc wesprze nas w walce z chorobą.