Zakup używanego samochodu typu combi lub van by zmieścić dwa wózki dziecięce wraz z dziećmi w fotelikach.

Dzień 25 grudnia, powrót z kościoła w święta.

Okazał się jednak zupełnie niefortunnym dla nas dniem. Na drodze tzw. szklanka. Przez drogę przebiega kot - nie chcąc go przejechać, odruchowo odbijamy w bok. W tym momencie niestety tracimy przyczepność i ważący 2 tony samochód jedzie własnym torem jazdy. Jazda ta kończy się niestety uderzeniem w drzewo.

Szczęście w nieszczęściu - nie ucierpiał nikt. Samochód niestety musiał być zabrany na lawetę, nie nadaje się już do dalszej jazdy. Dzisiaj - 27.12.2018 - został oddany na auto-złom.

Został zakupiony przez nas z mężem w kwietniu 2016 roku - na miesiąc przed ślubem (po którym nie było wesela) - jako rodzinny samochód. Koszt tego samochodu to 9500 zł w dniu w którym go kupiliśmy. Jego rocznik - 2001. Żadne szaleństwo, duże auto, które pozwalało na myślenie o założeniu rodziny.

15 maja 2017 roku urodziła się córka (dziś 19,5 miesiąca), 9 października 2018 roku urodził się syn (dziś 2,5 miesiąca). Są to małe dzieci, dla obojgu musimy mieć foteliki oraz wózki, które muszą jakoś zmieścić się do bagażnika samochodowego - choćby tylko w drodze do sklepu lub kościoła.

Na dzień dzisiejszy nie mamy możliwości finansowych na zakup nowego samochodu. Jest on nam konieczny do codziennego funkcjonowania - do zajechania z dziećmi do przychodni na obowiązkowe szczepienia, do zrobienia zakupów, przywiezienia pampersów czy też artykułów dla naszych pociech. Nie chcemy kupować drogiego wspaniałego samochodu - zależy nam na tym, aby był funkcjonalny (miał duży bagażnik oraz miejsce z tyłu na wpięcie fotelików).Będziemy wdzięczni za każdą wpłatę, nawet najmniejszą - każda złotówka da nam możliwość zebrania odpowiedniej kwoty i zakupienie samochodu dla nas i dzieci.

Rodzice Antosi i StefankaAnia i Tadeusz