Kulka ma 9 lat. Gdy zmarł jej właściciel trafiła do mnie w ramach domu tymczasowego i ... już została. Na początku była jedną wielką Kulką smutku i strachu. Teraz zaufała i robi postępy.

Ma jednak problemy ze zdrowiem.

Kulka ma kilkanaście guzów. Te największe zostały usunięte. Jeden na biodrze wraz z całym mięśniem. Kolejne guzy są na listwie mlecznej planowane do usunięcia podczas sterylizacji.

Kulka ma też problemy ze stawami, ciężko wstaje i kładzie się, spaceruje krótko. Ma też zwyrodnienie kręgosłupa, które już spowodował napad rzucania tylną łapą. Teraz przed Kulką tomograf. Trzeba ją dokładnie zdiagnozować pod kątem ortopedycznym i wprowadzić leczenie, tak żeby jak najdłużej mogła chodzić.

Jeśli możecie wesprzeć leczenie Kulki to pomóżcie proszę. To kochany, mądry pies, który już dużo przeszedł, ale wciąż pysk wystawia z nadzieją w stronę słońca.