id: auy36u

Białaczka zabrała mu Mamę. Zbieramy na pomoc w opiece nad Tymkiem.

Białaczka zabrała mu Mamę. Zbieramy na pomoc w opiece nad Tymkiem.

Our users created 1 226 474 fundraisers and raised 1 348 895 142 zł

What will you fundraise for today?

Description

Tymek ma 7 lat. We wrześniu rozpoczął naukę w pierwszej klasie. Dwa tygodnie wcześniej zmarła jego mama Ola. O chorobie dowiedziała się 7 lat wcześniej – tuż przed porodem Tymka. Ola przez cały ten czas dzielnie walczyła z chorobą, poddając się wszelkim możliwym interwencjom medycznym. Były one często bardzo bolesne i wyniszczające. Chciała żyć dla Tymka jak najdłużej.


Od samych narodzin życie Tymka naznaczone było chorobą Mamy i jej walką o zdrowie. Zaraz po urodzeniu nie mógł się wtulić w jej ramiona, bo Mama najpierw była w śpiączce, a potem przez sześć długich miesięcy przebywała w szpitalu. Potem powtarzały się hospitalizacje. Na szczęście mógł się nim zajmować Tata z pomocą Babci dojeżdżającej z Zamościa.


Teraz Tymkiem opiekuje się Tata. Godzenie pracy zawodowej, aby utrzymać siebie i syna oraz opieki nad Tymkiem, często jest karkołomnym zadaniem. Tymek spędza długie godziny na świetlicy szkolnej. Dlatego organizuję tę zbiórkę – w imieniu przyjaciół Oli, w porozumieniu z Tatą Tymka i jego Babcią. Chcemy zapewnić Tymkowi opiekunkę, która będzie mogła codziennie zaraz po lekcjach odebrać go ze szkoły, odrobić z nim zadania domowe, zabrać na spacer, zanim Tata wróci z pracy. Chcielibyśmy uzbierać kwotę, która wystarczy na zapewnienie opieki Tymkowi przez najbliższe 3 lata.


W przypadku zebrania większej kwoty lub w razie zmiany priorytetowych potrzeb u Tymka i jego Taty, zakładamy modyfikację celu zbiórki. Niemniej jednak, każdą wpłaconą złotówkę przeznaczymy na wspieranie rozwoju Tymka.


Serdecznie dziękujemy za wszelką pomoc!

Przyjaciele i bliscy Oli  

There is no description yet.

There is no description yet.

The world's first card for receiving payments. The Payment Card.
The world's first card for receiving payments. The Payment Card.
Find out more

Donations 109

preloader

Comments 1

 
2500 characters
  • Dominik

    Już sama świadomość, że jesteście tam gdzieś, i że myślicie o nas jest nieocenionym wsparciem, gdy robi się ciemno, depresja kąsa, a codzienna walka zeruje siły. Chciałbym każdego z Was, drodzy Przyjaciele objąć i podziękować za to co robicie.... Dziękuję!
    Dominik

    hidden