OLEK WYMAGA OPERACJI!
HISTORIA OLKA I MARYSI
Dzieciaki są cudnym rodzeństwem, które przyszło na świat już w 27. tygodniu ciąży; spieszyli się do kochania i jako małe okruszki, urodzone za wcześnie, ważyły 595 g – to Marysia – i 1095 g – to Oluś. Maleńcy i dzielnie walczą o każdy dzień swojego dzieciństwa, a nie jest to łatwe, bo tak wczesne pojawienie się na świecie naraziło oboje na poważne powikłania. Rodzeństwo musiało się zacząć mierzyć z dysplazją oskrzelowo-płucną, retinopatią wcześniaczą, wylewami do mózgu i niedokrwistością. To naprawdę zbyt wiele dla tych dzieci, a do tego doszły jeszcze operacje. Jej braciszek potrzebuje nade wszystko rehabilitacji ze specjalistami, to dzięki niej, mając szesnaście miesięcy, zaczął raczkować i dostał duże szanse, by dobrze rozwijać się ruchowo. Jak widzicie, leczenie, rehabilitacja i codzienna praca pomagają i dzieciaki mogą wygrać z kolejnymi trudnościami!
Do tego zwycięstwa niezmiernie jednak mocno potrzebują Waszego wsparcia, bo te wszystkie operacje i działania związane z leczeniem to nie tylko wysokie koszta finansowe, ale i ból, i pytania, i codzienne troski. Marysia i Olek potrzebują troski, mega dużego wsparcia w codziennej walce o zdrowie i pracy nad sprawnością.