id: axumzs

LECZENIE KOTKA MIMISIA

LECZENIE KOTKA MIMISIA

Our users created 1 232 022 fundraisers and raised 1 365 913 538 zł

What will you fundraise for today?

Description

Hej wszystkim :) Kotek mojej przyjaciółki rozchorował się w tym samym czasie. Zakładamy zrzutkę z mojego konta, ponieważ ma ona tymczasowo zablokowane konto bankowe. Jej opis:


Cześć! Na miniaturce widać dwa kotki, ten troche większy i bardziej rudy, starszy (ponad rok) Mimiś od jakiegoś czasu choruje. Od 27 marca jeździmy do weterynarzy, lecz dalej nie wiadomo do końca co mu dolega. Na początku dostał antybiotyk, który na chwile mu pomógł, lecz po kilku dniach zaczął mocno kaszleć. Dostał zastrzyki, najpierw sterydowy, później przeciwzapalny. 


Kaszel nie przechodził, więc postanowiliśmy zrobić rentgen: 

rbb6af9d16aa6e9b.jpegt27fc2673af3ff41.jpegva10c451b02c343c.jpeg

Z opisu wynikało, że najprawdopodobniej, jest to zachłystowe zapalenie płuc. Zostało to jednak wykluczone i kotek zaczął dostawać antybiotyk na zwykłe zapalenie płuc oraz lek przeciwzapalny. Nie przynosiło to żadnych efektów, a w między czasie kotek zaczął mieć najprawdopodobniej koci katar. Pojechałam, więc do innego weterynarza, ze zdjęciami z rtg. Tak kardiolog zobaczył zdjęcia wraz z panią weterynarz i obydwie stwierdziły, że to raczej nie jest zapalenie płuc. Kotek dostał antybiotyk doustny i za tydzień będziemy powtarzać zdjęcie rtg i ewentualnie przy braku poprawy zdrowia po antybiotyku zostanie jeszcze wykonana bronchoskopia.



Na leczenie wydałam już 846 zł (nawet więcej, ale nie mam paragonu z pierwszej wizyty od weterynarza domowego ok 90 zł), a zapowiada się jeszcze na kilka wizyt i większych wydatków. (Leczenie zajmie w zależności od stanu zdrowia, lecz na razie nie widać poprawy.) Nigdy nie myślałam, że kiedyś założę zbiórkę, ale trudna sytuacja życiowa oraz finansowa spowodowana pandemią i utratą w większym stopniu pracy, sprawiła, że się do tego przekonałam. Mam 23 lata mieszkam i utrzymuje się sama. Liczy się każda złotówka, więc jeśli jesteś chętny mnie wesprzeć i przede wszystkim mojego kitulka Mimisia to będę bardzo wdzięczna i szczęśliwa. Mam nadzieje, że jak najszybciej uda ustalić się co mu dolega i zostanie wyleczony. Załączam zdjęcia pięknego króla Mimisia oraz dowód na to, że zbiórka jest w 100% prawdziwa.

w4110915c1a55551.jpegmd43b74ebbe475c5.jpeg

There is no description yet.

There is no description yet.

Download apps
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!

Comments 6

 
2500 characters