Rehabilitacja i leczenie MŁODY CHŁOPAK!!!!!!!!
Rehabilitacja i leczenie MŁODY CHŁOPAK!!!!!!!!
Our users created 1 231 878 fundraisers and raised 1 365 371 558 zł
What will you fundraise for today?
Description
Bardzo proszę wszystkich o pomoc dla mojego przyjaciela z klasy Martina. Martin ma skończone 18 lat mieszka sam z matką w Mieroszowie, która po odejściu męża ledwo wiąże koniec z końcem. 13 stycznia skarżył się na ogromny ból głowy i musiał skończyć wcześniej pracę, ponieważ ból był już nie do zniesienia. Na drugi dzień o godzinie 5.00 w nocy jego mama wezwała karetkę z powodu narastającego bólu. Ratownicy podali mu silne leki, ale to nie pomagało. O godzinie 12 jego mama ponownie zadzwoniła po karetkę i zabrali go do szpitala na badania. Lekarze po wstępnych badaniach stwierdzili u niego silne zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych. Został przewieziony do szpitala w stanie krytycznym i lekarze musieli wprowadzić go w stan spiączkczki farmaklogicznej, ponieważ organizm był zbyt słaby żeby normalnie funkcjonować. Okazało się ze został zabrany w ostatnich minutach ponieważ jego stan był bardzo krytyczny i nie nie dawali mu żadnych szans na przeżycie. Po 4 dniach walki o jego życie organizm był już na tyle silny że lekarze postanowili wybudzić go ze śpiączki. Niestety nastąpiły powikłania spowodowane tą chorobą. Między innymi Martin musi być poddany kosztownemu leczeniu, oraz rechabilitacii we Wrocławiu, gdyż całkowicie stracił słuch, oraz ma poroblemy z równowagą i narazie nie porusza się samodzielnie. 4 lutego Martin przeszedł kosztowną operacje wprowadzenia do mózgu implantu ślimakowego, oraz wprowadzenie specjalistycznego aparatu słuchowego. Jego mama zadłużyła się u znajomych i rodziny, żeby tylko Martin mógł z czasem wrócić do normalnego życia. Martin będzie musiał być poddawany codziennej rechabilitacjii we Wrocławiu, gdzie jego mamy nie stać nawet na paliwo by dojeżdżać do pracy i wozić syna na rechabilitację ani jej opłacić. Mama martina jest schorowaną osobą po poważnej operacji kręgosłupa i zawsze dawali sobie radę we dwójkę a teraz będzie musiała opiekować się nim sama 24/7. Teraz gdy Martin jest w szpitalu ledwo wiąże koniec z końcem. Liczy się każda złotówka wierzę w siłę internetu i w ludzkie dobro. Mam na dzieje że są jeszcze ludzie o dobrym sercu. W imieniu mojego przyjaciela i całej jego rodziny bardzo proszę o pomoc. PAMIĘTAJCIE DOBRO WRACA!!!!
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Dużo zdrowia, pozdrawiam serdecznie!
Miły, sympatyczny i pełen energii chłopak. BŁAGAM POMÓŻMY MU!!