MUSIMY PROSIĆ O POMOC! JEST CORAZ GORZEJ...

Jesteśmy po kolejnej wizycie u weterynarza, niestety stan się nie polepsza. Doszły nam kolejne tabletki, maście i na tym się sprawa nie skończy. Staramy się zrobić, co w naszej mocy żeby ulżyć Kacperkowi..

Kacper to pokorny, grzeczny dziadek, który na ostatnie lata życia trafił do zimnej schroniskowej klatki.

Swoim pogodnym ogonkiem i pięknymi oczami roztopił nasze serca, wzięliśmy go do domu. Niestety jak się okazało przez niedostateczne leczenie w schronisku pies ma silne zapalenie uszu, zwężony kanalik słuchowy w prawym uchu do takiego stopnia, że ledwo słyszy. Po wstępnej wizycie u weterynarza stwierdzono też problemy z serduszkiem i prawdopodobne zwyrodnienie stawów, został pobrany wymaz z uszka i czekamy na wyniki.

Nasz 15-letni przyjaciel potrzebuje drogich badań krwi, EKG,RTG, sanacji jamy ustanej. Dopiero po dalszej diagnostyce będziemy wiedzieć co nas jeszcze czeka. Na ten monet Kacper przyjmuje tabletki, które będą mu towarzyszyć już do końca życia.

Chcemy dać pieskowi wszystko, czego potrzebuje i czego do tej pory nie miał, dlatego bardzo prosimy o wsparcie naszej zbiórki.

ZA WSZYSTKIE WPŁATY I UDOSTĘPNIENIA SERDECZNIE DZIĘKUJEMY!