Dzień dobry kochani,

Mam na imię Jędrzej, w 1991 roku zdiagnozowano u mnie Stwardnienie rozsiane, byłem ojcem trójki małych dzieci, była to dla mnie szokująca wiadomość szczególnie, że byłem jedynym żywicielem rodziny, a pracowałem fizycznie na budowie.

Z roku na rok byłem w coraz gorszej kondycji co uniemożliwiło mi pracę zawodową mimo licznych terapii i rehabilitacji.

Zalozylem również Koło dla Chorych na stwardnienie rozsianie, żeby wesprzeć ludzi w podobnej sytuacji do mojej. Prowadziłem je 23 lata. Niestety z roku na rok byłem słabszy i nie miałem

sił prowadzić go dalej. Codzienność jest ciężka przykurcze mięśni nie dają spać oraz pogłębiona skolioza przez chorobę daje ogromny ból. Biorę udział w różnych rehabilitacjach, które pomagają na krótki czas. Znajduje się pod stałą opieką neurologa. Największą trudność sprawa mi poruszanie się wraz z codziennymi obowiązkami dlatego nie jestem samodzielny. W codzienności wspiera mnie żona i dzieci. Kombinezon pomoże mi zwiększyć sprawność fizyczną oraz być chociaż trochę samowystarczalnym. Po testach kombinezonu poczułem pierwszy raz że mogę utrzymać równowagę.

Proszę Was o pomoc i dziękuję za każde wsparcie !