Daj piątaka na kociaka
Daj piątaka na kociaka
Our users created 1 231 509 fundraisers and raised 1 364 173 692 zł
What will you fundraise for today?
Updates1
-
Update:
Na zrzutce uzbieraliśmy w ekspresowym tempie pełną kwotę na podstawową profilaktykę u kociąt.
Razem z kociakami bardzo dziękujemy za wszystkie wpłaty!
Mamy za sobą kastrację maluchów i ich mamy Mamma Mia (trzy kociaki: dwie kotki i kocurek oraz dorosła kotka).
U nas dużo się działo.
Kociaki oraz ich matka chorowały na koci katar.
Na jednym ze zdjęć możecie zobaczyć chorą Effy, która słabła z godziny na godzinę.
Kociaki przechodziły na stały pokarm w momencie, kiedy wybuchła epidemia i umarło wiele kotów z powodu choroby związanej z surowym drobiowym mięsem. Osobiście wpadłam w panikę. Pomagałam kilku osobom w zdobyciu leków dla ich kotów. Nas to ominęło.
Kociaki przeszły odrobaczenia, szczepienia oraz kastrację z czipowaniem i testy na choroby zakaźne.
Wyniki testów na choroby zakaźne oraz badania kału są ujemne.
Kastracja Mamma Mii opóźniła się z powodu choroby. Obsługa jej była trudna, ze względu na agresję.
Podczas znieczulenia okazało się, że to jednak jest stara kotka (+8 lat) z masakrycznym stanem zębów.
Mamma Mia miała zabieg usunięcia chorych zębów i sanacji. Po tym zabiegu bardzo złagodniała.
Jest już w domie tymczasowym z opcją domu stałego, ponieważ zaczęła bić kociaki.
Poniesione koszty dotąd to:
kastracja dwóch kotek i kocurka w 15 tygodniu życia oraz czipowanie (740 zł).
testy na choroby zakaźne 3 kociąt (255 zł) (FELV I FIV)
karma, żwirek, podkłady, produkty odżywcze w płynie (Nutribound i RC Recovery Liquid)
Kociaki i ich matka robiły okropny bałagan jeśli chodzi o rozsypywanie jedzenia i żwiru, zabiły odkurzacz.
Czekam na rachunek za zabiegi Mamma Mii oraz szczepienia i odrobaczenia kociąt i leczenie kociego kataru od drugiego weta, u którego mamy otwartą kartę.
A teraz przyjemniej:
Kociaki mają się już świetnie. Mamma Mia cieszy się życiem bez zobowiązań i uczy się w nowym domu, że człowiek daje jedzenie i jest super. Kociaki są rozpieszczone i rozkoszne.
3 kociaki szukają domu, są po pełnej profilaktyce i z negatywnymi testami na FELV i FIV. <3 <3
No comments yet, be first to comment!
Add updates and keep supporters informed about the progress of the campaign.
This will increase the credibility of your fundraiser and donor engagement.
Description
Cześć!
Ostatnio afirmowałam o obfitość, miłość, bogactwo, dobroć wokół mnie. Tymczasem spadło na mnie to, co na zdjęciach (+ich mama, która jest dzika). :D
Darów losu się nie odrzuca, to przynosi pecha i nieszczęście dla ludzi!
Dzika kotka okociła się na działkach. Znajomi dali mi cynk na ten temat i poprosili o pomoc. Powiedziałam, że pomóc mogę tak, że ślepe kocięta oddadzą do eutanazji (zgodnie z PL prawem), kotkę matkę wyłapujemy na kastrację. Kocięta przyjechały patrząc wielkimi wcale nie ślepymi gałami. Były jednak słabiutkie, szczególnie kocurek.
Mimo zastanawiania się za co będę jeść w przyszłym miesiącu, za co naprawię auto i dlaczego znowu wydaję wszystkie pieniądze na koty kupiłam mleko, paczkę podkładów, a z przeprowadzkowych kartonów wyjęłam termofory, poduszki elektryczne, smoczki i butelki, małą kuwetę (miałam hodowlę zarejestrowaną w FIFe - 4 mioty) i cieszyłam się, że mam to wszystko, bo bez moich zapasów kociaki miałyby dużo niższe szanse.
Pierwsze dni były dokarmiane i leczone, w pogotowiu leki i suple na odporność, "katarek" do wyciągania glutów z nosa i wyszliśmy na prostą.
Mamma Mia (ich matka) nie jest łatwa do oswojenia, gdyby nie rękawice sokolnicze (rozwaliła mi je), a potem pożyczone z lecznicy miałabym turbo problem, żeby obsługiwać kocięta, miski i kuwetę.
Mam wygaszoną już hodowlę, więc wiem ile kosztuje odchów kociaków i co jest im potrzebne, żeby miały dobry start i wyszły do nowego domu bez problemów zdrowotnych i behawioralnych.
Większą część kosztów wzięłam na siebie (dotychczas poszły już 3 paczki podkładów higienicznych, 2 saszetki mleka, wór żwirku drobnego roślinnego, 3 butelki kropli do oczu + karma i mięso, żeby przyzwyczaić maluchy oraz paliwo, bo żeby zdobyć je wszystkie przejechałam 3x70 km).
🐱 Kocięta będą potrzebowały profilaktyki (komplet szczepień i odrobaczeń oraz kastracji w wieku 14-16 tygodni, ponieważ to dla nich odpowiedni wiek pod kątem zdrowotnym oraz kastracja pod moją opieką w 100% zapobiegnie ich rozmnażaniu.
Każde z kociąt zacznie w końcu jeść ~ 300g mokrego dziennie i nie chcę nawet sobie przypominać ile kasy szło na żwir.
W zarejestrowanych hodowlach w mojej federacji kocięta dostają imiona na tę samą literę, a skoro to mój piąty miot (ale kilkunasty wychowywany przeze mnie), dostały imiona na literę E.
Esmeralda - Kotka czarna z białym arlekin (dużo bieli)
Effy - Kotka czarna pręgowana tygrysio z białym bicolor (z pieprzykiem).
Eskel - Kocurek czarny pręgowany z białym bicolor (cielęce spojrzenie).
Wierzę, że imiona Esmeraldy (Dzwonnik z Notre Dame) i Eskela (wiedźmin) są magiczne i dzięki temu poradzimy sobie ze wszystkim.
Effy to zbuntowana nastolatka z jednego serialu, który zapadł mi w pamięć z ~ mojego 18 r.ż - będzie sięgać po swoje.
Jeżeli ktoś do tej pory doceniał moją pomoc i rozmowy nocą na temat zwierzaków lub zmiany pracy to serdecznie proszę o pomoc i dobry uczynek - w końcu to trzy uratowane życia i dzika kotka, która nie będzie już wydawać na świat kolejnych kociąt.
Esmeralda
Effy
Eskel
Pierwszy stały posiłek Eskela i Esme, Effy jeszcze się przygląda.
Mamma Mia z Eskelem (obróć ekran)
Dzięki!
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.