Na potwierdzenie wiarygodności wstawiam paragon z gabinetu weterynaryjnego wraz z zaleceniami i receptą, która została zrealizowana „na zamówienie”, stąd paragon otrzymam w poniedziałek.

Maleństwo jest już w domku! 🥰 teraz czeka nas leczenie farmakologiczne!

edit: Znajdka okazała się dziewczynką. I nie jest kociakiem a dorosłą kotką . Ma już stałe zęby i waży 1,1 kg. Ogromna skala zaniedbania, zagłodzenia i odwodnienie w pierwszym momencie pozwalała myśleć ze to dziecko !!! Niestety to bardzo wycieńczona dorosła istotka.

22 kwietnia w okolicy Ogrodzieńca, znalazłam małego, przestraszonego,wygłodniałego, odwodnionego kotka ze zmasakrowaną łapą, której niestety nie można uratować. Do rany wdała się martwica a łapa zaczęła gnić. Podczas wizyty u weterynarza okazało się ze kot ma też wyszarpany język i pokiereszowaną prawa stronę pyszczka. Obrażenie są rozległe i poważne ale kot ma szansę na wyleczenie i normalne funkcjonowanie jako trójłapek. 

Gdy będzie całkowicie zdrowy zostanie poddany kastracji i będzie szukał odpowiedzialnego, niewychodzącego i zabezpieczonego domu !! 

Zbieram na jego leczenie, bo w jego oczach widać chęci do życia, miłość do człowieka i wdzięczność za pomoc. Ja niestety nie posiadam takich środków aby pokryć koszty jego leczenie, dlatego zwracam się z ogromną prośbą o wsparcie finansowe. 

Cały okres leczenia i rehabilitacji kotek będzie u mnie i będę uaktualniać informacje o przebiegu jego rehabilitacji i powrocie do zdrowia. 

!!! Na zbiórce będę każdorazowo umieszczać wszystkie rachunki za leczenie i rehabilitację kociaka !! 

Kwotę , która pozostanie z tej zbiórki po całkowitym wyleczeniu malucha, przekażę na inne zwierzaki w potrzebie. 

Bardzo proszę o pomoc i wsparcie z góry dziękując za szczodrość i nieobojętność !