Moje pierwsze auto, mój wierny towarzysz – ratujmy Corsę!
Moje pierwsze auto, mój wierny towarzysz – ratujmy Corsę!
Our users created 1 265 728 fundraisers and raised 1 459 382 214 zł
What will you fundraise for today?
Description
Cześć!
Mam na imię Klaudia i jestem studentką, która od 8 lat ma przy sobie swojego czterokołowego przyjaciela – Opla Corsę D z 2007 roku. Tak, wiem – brzmi jak pojazd z epoki dinozaurów, ale dla mnie to prawdziwa legenda. Albo przynajmniej lojalna towarzyszka wszystkich moich życiowych zakrętów (i dosłownie – zakrętów też). Wiem... dla wielu to tylko stare auto, ale dla mnie to znacznie więcej – to wspomnienia, przygody i kawałek mojego życia.
To właśnie tą Corsą po raz pierwszy pojechałam w góry. To nią przeprowadzałam się do Niemiec i z powrotem. To ona wiozła mnie na egzaminy, na ważne rozmowy, i na spontaniczne wypady, kiedy trzeba było uciec od wszystkiego chociaż na chwilę. W tym aucie śmiałam się, płakałam, śpiewałam i rozmyślałam. Była zawsze – nawet wtedy, kiedy inni zawiedli.
To moje pierwsze auto, które:
✅ zawiozło mnie w góry,
✅ dojechało aż na Słowację (tak! zagraniczna wycieczka),
✅ przeżyło dwie kolizje (nie z mojej winy!),
✅ zderzyło się z sarenką (ona nie zapytała o OC…),
✅ wozi moją mamę do lekarza,
✅ ratuje budżet domowy kursami na promocje do Biedronki,
✅ i mimo braku klimatyzacji – robi za mobilną saunę w sezonie letnim.
✅ Ma drzwi na korbkę, więc siłownia codziennie, czy tego chcę, czy nie 😅
Ale niestety… mój rdzawy rumak potrzebuje generalnego remontu. A ja – jak to studentka – mam więcej ambicji niż złotówek...
Co jej dolega?
🔧progi... a raczej ich brak – rdza zjada je jak popcorn,
🔧zawieszenie jęczy jak ja przed sesją,
🔧maska jest wklęsła jak moje konto w banku,
🔧 hamulec ręczny, który działa tylko z górki (czasem) – więc parkowanie to gra w rosyjską ruletkę,
🔧 amortyzatory są tak sprężyste, jak ja po 4 godzinach snu – czyli prawie wcale 😅
Ale mimo wszystko... nie chcę się z nią rozstawać.
To nie jest po prostu auto. To kapsuła wspomnień, poczucia wolności i niezależności... I jednocześnie nostalgia, historia i emocjonalny wrak (trochę jak ja po egzaminach). Nie stać mnie dziś na generalny remont, a bardzo potrzebuję auta do codziennego funkcjonowania – na uczelnię, do pracy i na chwilę oddechu, kiedy robi się za ciężko.
Jeśli chcesz pomóc uratować Corsę – każdego złotówka to dla mnie promyk nadziei. 💛
Może jeszcze razem pośmigamy! 🚗💨
Dzięki, że przeczytałeś_ś – a jeśli możesz i chcesz, wspomóż moją "operację reanimacja".

There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser. Find out more.
Weź to zawieź na złom