Lilianka, dziewczynka, która w maju 2023 roku trafiła do Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku z katastrofalnymi wynikami krwi. Miała 3latka, gdy rozpoznano u niej białaczkę limfoblastyczną typu B, a podczas badania brzuszka wyczuto guza, który później okazał się Guzem Wilmsa umiejscowionym nad nerką.

Lilianka była wesołą, pogodną dziewczynką, która uwielbiała chodzić do swojego ukochanego Przedszkola "Czwóreczka" w Pruszczu Gdańskim, gdzie wspólnie z mamą spędzała miło czas - Lila z koleżankami i kolegami z grupy Pingwinki, a mama zawodowo. W grupie rówieśniczej czuła się zawsze dobrze i bezpiecznie. Ten wspaniały czas odebrała jej choroba, a nawet dwie.

Od 10 miesięcy mierzymy się z leczeniem Lili i trudami dnia codziennego. Przemierzamy trasę między szpitalem, a domem. Córka rozpoczęła leczenie na białaczkę, lecz po miesiącu okazało się, że Guz Wilmsa był groźniejszy. W lipcu przeszła operację podczas, której guz został usunięty. Nerkę zachowano w 2/3. Z uwagi na trzecie stadium nowotworu w kolejnym miesiącu przechodziła 3 tygodnie radioterapii. Do dnia dzisiejszego Lili jest w procesie protokołu związanego z guzem – chemioterapia ( Etoposid, Carbomedac, Endoxan – Cystophosphamid). Jesteśmy już, albo dopiero na końcówce. Po tym rezonans i przystąpienie do zaatakowania białaczki. To będą kolejne miesiące podawania chemii oraz sterydów. Jesteśmy umęczeni tym leczeniem, chcemy takiej prostej normalności…a do niej jeszcze trochę czasu.

Zbliżają się Święta Wielkiej Nocy. Nasi bliscy poprosili nas o założenie zbiórki dla Lili, żeby nic jej nie zabrakło i na święta, i na co dzień. Aby święta były rodzinne ( Boże Narodzenie spędziliśmy bez męża, gdyż okazało się, że przechodził Covid), aby były jej przysmaki oraz ulubione smakołyki.

Obecne nasze potrzeby są związane z dojazdami do szpitala, z zaopatrzeniem się w artykuły dezynfekcyjne, higieniczne, w Nutridrinki, w dietę wysokobiałkową. Jedzenie podczas chemioterapii odgrywa tu kluczową rolę, nie tylko zbilansowane produkty są tu niezbędne, ale mocno zróżnicowane. Chcielibyśmy zainwestować w ozonator do mieszkania, żeby niwelować wirusy, które przynosimy z zewnątrz jak np. Sars-Cov2.

Jeżeli chcesz wesprzeć Liliankę w walce o zdrowie i jej rodzinę w codziennych trudach dnia codziennego zapraszamy do zbiórki: https://zrzutka.pl/b9y9nr

Dziękujemy,

Lili z rodziną