Od czasu kiedy Sławomir Sierakowski relacjonował nam na bieżąco wydarzenia z Białorusi, jestem pod wielkim wrażeniem jego odwagi, zaangażowania społecznego i wyczucia, co naprawdę jest ważne. Jego pomysł zbiórki na Bayraktara trafia w punkt. Oczywiście zawsze można mieć różne wątpliwości, ale dla mnie rozstrzygające jest to, co mówią ukraińscy działacze, pisarki, aktywiści i obrońcy praw człowieka. Za każdym razem, od 24 lutego 2022 r., powtarzają "Give us more weapons". Bo niestety inaczej nie można pokonać rosyjskiego agresora. Miejmy nadzieję, że wkrótce nastanie pokój i będziemy mogli wspólnie z narodem ukraińskim kształtować losy Europy. Ale najpierw Ukraina musi wojnę wygrać. Możemy w tym pomóc poprzez nasz solidarnościowy gest. Zrzućmy się zatem na Bayraktara. Niech będzie on symbolicznym wsparciem ze strony polskiego społeczeństwa obywatelskiego.