Witajcie. Mam na imię Artur i od wielu lat moją pasją są stare rowery MTB.

Dla mnie rower jest sposobem na aktywny wypoczynek, jest moim środkiem transportu i moim przyjacielem :-)

Ogromną przyjemność sprawia mi odnawianie i renowacja starych rowerów.

Od kilku lat wyszukuję w internecie zapomniane rowery, które od lat stoją w piwnicach, garażach i stodołach.

Największą radość sprawia mi naprawa rowerów retro MTB z lat 80-tych i 90-tych ubiegłego wieku.

Projekt "Bikeloft" czyli "Rowerowe poddasze" to mój pomysł na dawanie rowerom drugiego życia.

Głównym celem będzie wyszukiwanie zapomnianych rowerów, następnie pełna ich renowacja i przywrócenie ich do normalnego funkcjonowania.

Odnowione rowery znajdą nowych właścicieli lub będą licytowane na aukcjach, a zysk z licytacji będzie wykorzystany na pozyskanie kolejnych rowerów, które dostaną nowe życie. Część rowerów będzie przekazywana osobom i dzieciom, których nie stać na nowy rower. Będą to domy dziecka , szkoły albo instytucje pomagające osobom w potrzebie.

Dzięki Wam stare rowery dostaną nowe życie oraz spełnicie marzenia dzieci, które marzą o swoim rowerze.

Każda zebrana złotówka będzie wykorzystana na:

- dokończenie strony internetowej (koszt około 1000 zł)

- zakup kolejnych profesjonalnych narzędzi serwisowych (koszt około 3000 zł)

- wyposażenie lokalu (koszt około 2000 zł)

- zakup materiałów eksploatacyjnych do rowerów ( koszt około 4000 zł)

- promocję projektu ( koszt około 1000 zł)

- założenie działalności gospodarczej, a w przyszłości również Fundacji

Poniżej kilka rowerów , którym dałem drugie życie :-)

Zdaję sobie sprawę że jeszcze długa droga do pełnej realizacji celu, ale może dzięki Waszej pomocy projekt szybko ruszy z miejsca.

Pozdrawiam i dziękuję za każdą wpłaconą złotówkę.

Odnowiony klasyk z lat 80-tych ubiegłego wieku - Everest Climber DX. 

Na ścieżce rowerowej nad Zalewem Zemborzyckiem, Lublin luty 2022 rok :-)