id: bjjb7e

Drugie życie Addie

Drugie życie Addie

Our users created 1 246 504 fundraisers and raised 1 402 124 393 zł

What will you fundraise for today?
Create fundraiser

Description

Przypadkowo trafiłam na Addie przeglądając popularny portal z ogłoszeniami i od razu poczułam, że w obecnym miejscu nie odczuwa szczęścia. Stwierdziłam, że może warto dać mu nowy, lepszy dom. Również nasza Lili potrzebuje towarzysza, a wiadomo, każdemu kicajkowi we dwójkę raźniej. Woleliśmy wziąć nietrafiony prezent, zamiast wspierać pseudohodowlę.


Przyglądałam się zdjęciom załączonym w ogłoszeniu, by choć trochę poznać jego dotychczasowe miejsce. Jak wygląda, czy ma kuwetę, jakich rozmiarów jest itd., czyli to, co każdy przed zdecydowaniem się na zwierzę zazwyczaj robi. Na jednym zdjęciu zobaczyłam dziwną rzecz w klatce i nie chciałam wierzyć, że królik do gryzienia dostał coś takiego. Jak się okazało, moje obawy się potwierdziły — płyta kartongips robiła za gryzak.

om9XGrQ7SHGvQDqD.jpg

Kilka godzin później już byliśmy w jego dotychczasowym domu. Gdy przyjechaliśmy na miejsce zobaczyliśmy królika siedzącego w zamkniętej klatce, w osobnym, nieurządzonym pokoju. Mocz na dnie stworzył twardą skorupę, którą ciężko domyć. W dodatku to mocz poprzedniego zwierzaka, bo klatka była kupiona używana. Żadnego kocyka, legowiska. Nieodpowiednia pasza zbożowa, sianko lichej jakości, a miska z wodą... wystarczy zobaczyć.

ypsPj7UYckvvYVxw.jpg

Pytaliśmy o imię, ale właściciel twierdził, że dziecko różnie go nazywało, a on mówi na nie brzydko, więc nie chce powtarzać. Niestety, zapytany o płeć stwierdził, że nie wie, bo nie był z nim u weterynarza. Na razie nazwaliśmy my ją lub go, Addie. Owszem, moglibyśmy sprawdzić płeć, ale nasz maluszek ewidentnie potrzebuje kastracji, jest terytorialny, warczy i podgryza nas, a my chcemy oszczędzić kolejnych, złych doświadczeń.


Wiemy, że bobki Addie nie są zdrowe, nie chce jeść sianka, powoli przekonujemy go do ziółek. Daliśmy też granulat, by nadrobić marną do tej pory dietę.


Q1kBoawfFVIoLzx7.jpg

Jutro czeka nas pierwsza wizyta u króliczego specjalisty i dokładne badania, by wiedzieć, w jakim stanie jest Addie. Niezbędna będzie też kastracja, więc to kolejny wydatek, by móc zadbać o zdrowie nowego maluszka. Niestety, nasze aktualne możliwości finansowe nam tego nie ułatwiają, ostatnie oszczędności wydaliśmy na nowe miseczki, chodniczki, które przykryją plamy po poprzednim lokatorze i nową kuwetę, którą wcześniej był dół od transportera.


Każda złotówka się liczy, by móc zapewnić Addie nowy, lepszy start. Wesprzyj naszą zbiórkę i wręcz najlepsze, co można dać uszakowi — zdrowe i szczęśliwe życie.

There is no description yet.

There is no description yet.

Location

Download apps
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!

Comments 1

 
2500 characters
  • W
    Wujek

    Poproszę o zdjęcia jak się mały/mała rozwija :D

    20 zł