Mam na imie Beata. Od urodzenia chorowałam. Na początku wada serca i operacja w wieku 7 lat. Stan po operacji ASD i plastyce zastawki mitralnej. Jestem pod stała opieką kardiologa. Stan serca utrzymuje się w miare poprawnie dlatego z drugą operacją lekarz czeka do pogorszenia stanu zdrowia. Nie wiadomo kiedy to nastapi, żaden lekarz nie umie mi tego powiedzieć. Po operacji zrobiła mi się astma oskrzelowa . Astma która w moim organizmie robi źniwa. Biore sterdy i leki hamujące ataki astmy. Tylko proszę was o pomoc ponieważ nie dawno uległam wypadkowi. Niewiem jak to się stało. Nagle gwałtownie upadłam i poczułam wielki bol w kolanie. Nie mogłam wstać, podnieść się bo czułam że coś jest nie tak z kolanem. Pamietam pogotowie które mnie zabierało i wiele badań w tym jedno bardzo ważne tomograf komputerowy. Diagnoza która mi podal pierwszy ortopeda to zwichnięcie rzepki oraz wolne ciało kostne o średnicy 7mm. .Do sprawności dochodzić moge nawet do pol roku. Leki które biore kosztują i wiem ze po zakończeniu leczenia bede brac dalej. Od 3 tygodni od upadku

pojawia się ból,pieczenie,nieprzespane noce (trwa to do dzisiaj). Ortopeda stwierdził ze teraz przez około 6 do 7 tyg orteza. Jesli ona nie pomoże wyleczyć mojego kolana to czeka mnie operacja . Wiadomo po tak długim leczeniu czeka mnie jeszcze rehabilitacja. Wiecie co jest najgorsze wszystko trzeba zrobić prywatnie bo terminy na kase chorych są zbyt długie abym czekała, Rehabilitacja kosztuje fortune a terminy na nią to długi i zmudny czas oczekiwania. Nie mam na to czasu, ponieważ chce wrócić do pełnej sprawności i do pracy.Ten rok kończy się fatalnie pod względem finansów. Już zakupione leki kosztowały fortune do tego zakup nie zbednych rzeczy do leczenia np: orteza , kule itd Proszę Was o tzw symboliczną złotówkę i udostępnienie mojego postu.

Sama pomagam w różnego rodzaju zbiórkach I WIERZĘ ŻE DOBRO WRACA

W razie pytań proszę o kontakt poprzez e-mail:[email protected]

Pozdrawiam