Sławek jest samotnym mężczyzną w wieku 50 lat. 8 lat temu przeszedł wylew z powodu nadciśnienia tętniczego, w wyniku czego stracił wzrok. Diagnoza była druzgocąca- obumarcie nerwów wzrokowych, czyli nieodwracalna ślepota obu oczu.

Sławek jest samotnym mężczyzną w wieku 50 lat. 8 lat temu przeszedł wylew z powodu nadciśnienia tętniczego, w wyniku czego stracił wzrok. Diagnoza była druzgocąca - obumarcie nerwów wzrokowych, czyli nieodwracalna ślepota obu oczu. W trakcie choroby zostawiła go żona. Po pobycie w szpitalu został pozostawiony sam sobie, bez środków do życia. Mimo orzeczenia o całkowitej niezdolności do pracy oraz niezdolności do samodzielnej egzystencji, nie przyznano mu renty z ZUSu. Do tej pory mieszkał w mieszkaniu brata, które opłacał zanim zachorował. Choroba niestety zabrała mu wszystko. 4 lata temu przeszedł rozległy zawał. Kolejny zawał spustoszył Sławka organizm 1,5 roku później. Pomoc społeczna wystarczała jedynie na częściowe pokrycie rachunków za prąd i gaz oraz częściowo na żywność. Z powodu zadłużenia czynszu mieszkanie zostało zlicytowane w październiku 2018 roku. W chwili obecnej Sławek ma status osoby bezdomnej, a lada dzień zostanie eksmitowany. Nie śpi po nocach. Boi się każdego dzwonka do drzwi. Ubiega się o lokal zastępczy, na który niezbędne jest zabezpieczenie finansowe. Pomóżmy Sławkowi zebrać pieniądze na własny kąt. Będzie wdzięczny za każdą wpłatę, której dokonasz.