id: bt8xva

Tygrysie wdowy

Tygrysie wdowy

Our users created 1 268 224 fundraisers and raised 1 466 135 022 zł

What will you fundraise for today?

Create fundraiser

Description

Jest ich kilka tysięcy. Kilka tysięcy "tygrysich wdów" - bengalskich kobiet, często niespełna dwudziestoletnich, których mężowie, jedyne źródło utrzymania rodziny, zostali zjedzeni przez tygrysy. A tygrysy są wszędzie i pojawiają się znienacka - nigdy nie wiesz, kiedy padniesz ich ofiarą. Atakują z lądu i wody. Atakują rybaków na łodziach, zbieraczy miodu czy chrustu. Zabijają kilka osób tygodniowo. Zawsze od tyłu i bezszelestnie. Tygrysy są ściśle chronione. To zrozumiałe. Ale tu, w Sundarbanach, nikt nie ma prawa i szansy na obronę...

Tygrys potrzebuje terytorium. Człowiek potrzebuje ziemi. Tego konfliktu nie da się rozstrzygnąć.



Jestem pisarką, dziennikarką i nauczycielka jogi. Od 3 lat jeżdzę po świecie i zbieram materiał do książki o tygrysach i tygrysich wdowach. Właśnie wyruszam na ostateczną wyprawę i miesięczny research do Indii, na spotkanie ze społecznością najbardziej nieszczęśliwych i pokrzywdzonych przez los i człowieka kobiet. A także na spotkanie z ludojadami.


Wszystkie swoje wyprawy, które dokumentuję i z których powstanie szczegółowy reportaż oraz wystawa, finansuję sama. Zbieram na pomoc dla kobiet i ich dzieci, które żyją poniżej granicy ubóstwa, w skrajnej nędzy i rozpaczy - dotknięte dyskryminacją płciową i stygmą społeczną, zapomniane przez świat, nieatrakcyjne dla mediów i newsów. Chcę być ich głosem. Chcę opowiedzieć ich historię.


Za sprawą lokalnych przewodników i działaczy docieram do najbardziej pokrzywdzonych rozmówców, do ofiar i ich rodzin. Każdego z nich chcę wesprzeć. Dobry zarobek, jeśli w ogóle się trafi przy zbieraniu krabów czy suszeniu ryb to około 150 zł miesięcznie. Mężczyzna utrzymuje całą rodzinę. Ale większość z nich nie ma takiej możliwości. Szansę na pracę są tu niemal zerowe. Tylko zbieranie miodu, ryb, czy krabów, przynoszą jakiś dochód - obarczony ryzykiem ataku tygrysa. Dlatego to mężczyźni są jego główami ofiarami. To oni wykonują te zajęcia, podczas, gdy kobiety zostaje w domostwie z dziećmi, często zmuszone do wysłania małoletnich do pracy w miastach, z których nigdy nie wracają znikając bez śladu.


Pozbawieni edukacji, niepiśmienni, schorowani, cierpiący na chroniczny stres, także pourazowy i nasilające się problemy psychiczne, ludzie tu wegetują, nie mając nie tylko podstawowego bezpieczeństwa i spokoju, ale i podstawowych środków do życia, leków, środków higienicznych. Nie ma tu nawet dróg, bo Sundarbany, największe na świecie lasy namorzynowe to "tropikalna Wenecja" i ponad sto małych wysp w delcie Gangesu.


Nie ma tu odpowiedniej infrastruktury, za to wraz ze zmianami klimatycznym coraz tragiczniejsze w skutkach są cyklony, sztormy i znikanie całych wiosek pod wodą. To stąd pochodzą pierwsi na świecie uchodźcy klimatyczni.

Skrajnie trudny teren przyrodniczy, dzikie zwierzęta (także rekiny i olbrzymie krokodyle), bieda, piraci porywający wieśniaków dla okupu, narastający handel ludźmi na najwyższym w Indiach poziomie i pogłębiająca się katastrofa ekologiczna. Jednym słowem: piekło.


Wspomóż choć najdrobniejsza kwotą kobiety, którzy w skrajnych warunkach żyją za kilkadziesiąt groszy dziennie, a czasem i to jest luksusem. Kobiety całkowicie pozbawione pomocy i nadziei.


Photo by Arka Dutta i Marta Sawicka-Danielak

There is no description yet.

There is no description yet.

Download apps
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!
Download the Zrzutka.pl mobile app and fundraise for your goal wherever you are!

Comments

 
2500 characters
Zrzutka - Brak zdjęć

No comments yet, be first to comment!