Zbieram pieniądze na rehabilitację taty mojego chłopaka. Marek Maj pochodzi ze Złotowa, ma 56lat i jest wspaniałym człowiekiem, poświęconym swojej rodzinie, pracy, zawsze miał coś do powiedzenia, wszystko musiał skomentować i z czegoś zażartować.. aż do 5 maja 2019roku kiedy jego i nasze życie przewróciło się do góry nogami.. został sparaliżowany, szybka reakcja rodziny, szpital- Lewostronny udar niedokrwienny mózgu.. Minęły już 3tygodnie, a tata nadal nie mówi, nie chodzi, męczy się we własnym ciele.. ma chwilę załamania, płaczu, Ale miał takze momenty w których się uśmiechał. Momenty, które dawały nam nadzieję na lepsze jutro. Niestety póki co one minęły, z dnia na dzień zdaje sobie na pewno sprawę co się wydarzyło i nie czuje się z tym dobrze. Przy wypisie ze szpitala w zeszłą środę okazało się, że miał wtórny wylew, nie widzi na prawe oko, a tętnice zapchane są az w 95%.. operacja poszerzenia ich ma byc wykonana dopiero po rehabilitacji w ośrodku w którym aktualnie przebywa, ponieważ teraz jest ona zbyt niebezpieczna. Za 2tyg ma zostać wypisany do domu, wszystko niestety kosztuje: rehabilitacja, logopeda, leki, wypożyczenie łóżka, wózka inwalidzkiego .. to wszystko może potrwać kilka miesięcy, a nawet lat więc pieniądze są bardzo potrzebne. Dlatego zwracamy się z prośbą o pomoc do Was dobrzy ludzie, każda przekazana złotówka jest dla nas bardzo cenna. Wierzymy, że dzięki codziennej rehabilitacji, wizycie logopedy i obecności rodziny 24/24 tata stanie na nogi jak najszybciej i przede wszystkim powie nam o swoich odczuciach. Mogą Państwo również przesyłać pieniądze bezpośrednio na konto podane niżej: Numer rachunku: 46 8935 0009 0000 1584 3000 0010 Dane: RYBARCZYK KLAUDIA KATARZYNA ul. GDAŃSKA 23/8 64-915 JASTROWIE Tytuł: Rehabilitacja