id: bwgp8f

Mariusz ze Świercz z rodziną - stracili dom i dobytek w pożarze

Mariusz ze Świercz z rodziną - stracili dom i dobytek w pożarze

Inactive donations - the required operation of the Organiser of the fundraiser. If you are an Organiser - log in and take the required action.

Our users created 1 167 013 fundraisers and raised 1 214 201 131 zł

What will you fundraise for today?

Description

Wyobrażasz sobie stracić dom z całym dobytkiem w ciągu kilku godzin? Ciężko pracujesz, inwestujesz w dom, urządzasz imprezy w kuchni, wieszasz sukienki i koszule w garderobie, oglądasz w sobotni wieczór film z przyjaciółmi w salonie kiedy Twój 11-letni syn bawi się z kotem na dywanie... i to wszystko kończy się w przeciągu kilku godzin. Nie wiesz gdzie będziesz spać przez najbliższe tygodnie, nie masz się w co ubrać, Twojemu dziecku spaliły się wszystkie zeszyty, plecak, buty do piłki nożnej... W pożarze nikomu nic się nie stało. Zostali LUDZIE. LUDZIE są teraz bardzo potrzebni. Potrzebna jest Wasza pomoc. Jeśli każdy do kogo dotrze ta informacja wpłaciłby choćby drobną sumę, to dla pogorzelców byłby sygnał, że ktoś jest z nimi, że świat się nie skończył. Mariusz i Wioletta to młodzi ludzie, przed 40-stką. Mają 11-letniego syna, Kubę. W sobotę 21 kwietnia stracili wszystko. Wystarczy jedno Twoje kliknięcie, jeden przelew. To nie jest nieuleczalna choroba - im można realnie pomóc i dać im nadzieje - Ty możesz to zrobić. ZRZUĆ SIĘ.

There is no description yet.

There is no description yet.

The world's first Payment Card. Accept payments wherever you are.
The world's first Payment Card. Accept payments wherever you are.
Find out more

Donations 204

preloader

Comments 8

 
2500 characters
  • Monika M

    Dzień dobry, serdecznie proszę o pilny kontakt pod nr. 572 292 312, chciałabym zaoferować pomoc rodzinie pogorzelców.

  •  
    Anonymous user

    Kochani Państwo, trzymajcie się. Nie jesteście sami na świecie! Współczuję Wam z całego serca i wierzę, że uda Wam się odbudować swoje normalne życie i swój dom.

  • SJ
    Stanisław Janiszyn

    Życzę powodzenia i zebrania jak najszybciej pieniędzy

  •  
    Anonymous user

    Będzie dobrze!

  • M
    Mateusz

    Warto pomagać