Cześć wszystkim! 
Jestem Dafik i od niedawna kuleję na prawą łapkę, co nieco utrudnia mi sprawne poruszanie się. 
Dziś (12.06.23r.) byłem na badaniu ortopedycznym, które niestety potwierdziło zerwanie więzadła krzyżowego  (łączny koszt dzisiejszej wizyty to 440zł).
 Jak się okazało, jedynym wyjściem prowadzącym do mojego powrotu do zdrowia jest zabieg ortopedyczny, który znacznie przewyższa możliwości finansowe mojej ukochanej właścicielki, bo kosztuje aż 3500zł.
Jeśli do niego nie dojdzie, będę kulał dalej i obciążał drugą stronę co z czasem spowoduje zerwanie więzadła w przeciwległej łapce, a przy tym także brak możliwości poruszania się i ból.
Mimo, że jestem malutki, to jestem naprawdę silny! W grudniu ubiegłego roku przeszedłem poważny zabieg wyszycia cewki moczowej z powodu znajdujących się w niej kamieni, które sprawiały mi ogromny ból i dyskomfort. Była to jedyna i ryzykowna decyzja, która nie dawała zbyt wielu szans na powodzenie, a jednak wszystko poszło zgodnie z planem! 
Tym razem mam również nadzieję, że dzięki pomocy ludzi o dobrych sercach, uda się zebrać choć część kwoty na moją operację.
Póki co spróbuję przyjąć jakiekolwiek leczenie farmakologiczne, aby tylko uśmierzyć ból.  

Z góry dziękuję wszystkim za wsparcie i za każdą złotóweczkę! 🫶

P.S.
W kwocie do zebrania uwzględniam także wizyty kontrolne i lekarstwa.