Witajcie!

Nazywam się Marta i zwracam się do Was z ogromną prośbą o wsparcie w trudnej sytuacji.

Przez moje złe decyzje, a także sytuację ekonomiczną, wpadłam w poważne kłopoty finansowe, z którymi nie potrafię samodzielnie sobie poradzić.

Pomimo wielu prób rozwiązania sytuacji, od ponad roku mam komorników na pensji, koncie. Życie od pensji do pensji stanowi dla mnie ogromne wyzwanie. Dziś, po opłaceniu najpilniejszych rachunków, zakupieniu specjalnej diety dla mojego psa alergika - adopcyjnego przyjaciela ze schroniska, oraz sfinansowaniu leków na depresję, na którą się leczę od wielu lat, czuję się bezsilna finansowo.

Dzięki Waszemu wsparciu, będę w stanie przerwać tę negatywną spiralę i dać sobie i mojemu psiakowi szansę na nowy początek.

Nie proszę o luksusy, ale o szansę na spokojne życie bez obawy o dach nad głową, jedzenie dla mnie i mojego psa oraz leki, które pomagają mi przetrwać trudne chwile. Każda, nawet najmniejsza wpłata, przyczyni się do rozwiązania naszego problemu.

Z góry dziękuję za serce i wsparcie, które ofiarujecie w naszej trudnej sytuacji. Razem możemy przenieść góry. Dziękuję, że jesteście.