Pomoc na utrzymanie dziecka po tragicznej śmierci partnera
Pomoc na utrzymanie dziecka po tragicznej śmierci partnera
Our users created 1 231 891 fundraisers and raised 1 365 381 017 zł
What will you fundraise for today?
Description
Basia i Jacek poznali się trzy lata temu.Nie było łatwo.Obydwoje mieli już za sobą szereg trudnych doświadczeń życiowych,ale się nie poddawali.Mimo przeciwności losu wspomagali się wzajemnie.
Na początku bieżącego roku udało im się wynająć małe mieszkanie.
Podjęli pracę i zaczęli układać sobie spokojne życie.
Mieli mnóstwo planów na przyszłość.
W marcu Basia zaszła w ciążę.Bardzo się cieszyli.Dziecko stało się dla nich sensem i nadzieją na przyszłość
Gdy wydawało się,że już będzie tylko lepiej przyszedł feralny wieczór.
13-go września 2021r.
Jacka przygniata samochód!
https://gazetapowiatowa.pl/wiadomosci/nieporet/nieporet-tragiczny-wypadek-stanislawowie-pierwszym-zyje-40-letni-mezczyzna-przygnieciony-samochod/
W jednej chwili świat Barbary rozpada się,jak domek z kart.
Pozostaje sama w siódmym miesiącu ciąży. Musi opuścić wynajmowane mieszkanie,gdyż pieniądze,które zarabia nie starczyłyby na wynajem i utrzymanie.
Obecnie jest w 9 miesiącu ciąży. Termin porodu zbliża się coraz bardziej.
Aktualnie mieszka w Domu Samotnej Matki i Dziecka.
Jacek nie pozostawił po sobie żadnych środków finansowych,jak również pracował bezumownie.To zupełnie przekreśla jakiekolwiek szanse na ubieganie się o pomoc dla dziecka ze strony pracodawcy,jak również z ZUS-u.
Barbara jest kompletnie załamana.Tragicznie zakończone życie Jacka
spowodowało ogromną pustkę w jej sercu oraz całą masę piętrzących się kłopotów.
Wszyscy doświadczamy większych lub mniejszych strat.Odchodzą od nas bliscy i cierpimy,gdy już nie usiądą z nami przy stole i nie usłyszymy ich głosu...
Pomyślmy jakiego bólu i krzywdy doznała Barbara z powodu tragicznego odejścia Jacka?
Nosząc pod sercem jego dziecko stoi na rozdrożu,bez dachu nad głową i z niewielkim wynagrodzeniem za pracę.
Jako przyjaciele i ludzie dobrej woli pomóżmy Basi stanąć na nogi,aby mogła iść do przodu i poświęcić się maleństwu,które ma przyjść na świat w grudniu tego roku.
Pomóżmy,aby to nowe życie od zarania nie było naznaczone piętnem cierpienia i biedy.
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.