Przed Wigilią spłonął dom. Potrzebna pomoc w odbudowie.
Przed Wigilią spłonął dom. Potrzebna pomoc w odbudowie.
Our users created 1 231 469 fundraisers and raised 1 364 070 966 zł
What will you fundraise for today?
Description
To były jedne z najgorszych świąt Bożego Narodzenia w życiu tej rodziny. Dlaczego nie najgorsze ? 22 grudnia 2018 roku mąż Magdy wracał do domu na święta z wyjazdu służbowego. Niestety nie było mu pisane spędzić ten czas z rodziną... Późnym wieczorem doszło do wypadku, w którym pijany kierowca z dużą prędkością wyjechał „znikąd” nie ustępując pierwszeństwa Michałowi, mężowi Magdy. Obaj zginęli na miejscu,. Magda została sama w Berlinie z dwójką dzieci, 9 letnią Julią i 12 letnią Mają oraz niepełnosprawną babcią dziewczynek, Panią Zofią,.. Kiedy Magda zadzwoniła do mnie, myślałam, że chce mi złożyć życzenia świąteczne... Płakałyśmy obie. Magda przed Wigilią, zamiast cieszyć się świętami z mężem i rodziną, musiała zidentyfikować ciało...musiała powiedzieć dzieciom...musiała myśleć o pogrzebie. Nie jestem sobie w stanie nawet wyobrazić co czuła, ale staram się ją ciągle wspierać. Cała rodzina przeżyła ogromną tragedię. To jednak nie był koniec, bo los zesłał kolejne nieszczęście.
Jeszcze nie zdążyli się pozbierać po ostatnich świętach. Boże Narodzenie 2019 chcieli zrobić z myślą O NIM. Żeby wiedział, że sobie radzą. Przynajmniej tak miało to wyglądać. On by tego chciał. Magda to wiedziała, ciągle powtarzała dzieciom, że on patrzy na nich z góry i chce, żeby były szczęśliwe. A w głębi duszy płakała, kiedy o tym mówiła.
23 grudnia 2019 roku wszystkie pojechały na zakupy świąteczne, nie było ich kilka godzin, tym bardziej że pojechali z babcią, która jeździ na wózku. Z resztą wiadomo, jak to schodzi na zakupach świątecznych...
Kiedy wróciły do domu koło 16tej....domu praktycznie nie było.... Gasili go strażacy wezwani przez sąsiadów. Okropny widok i pękające serca.
Co się wydarzyło ? Pożar prawdopodobnie wywołało zwarcie w starej instalacji elektrycznej. Były też włączone lampki choinkowe, co mogło być przyczyną zwarcia (o zgrozo!). Prawdopodobnie kiedy ogień dotarł do kuchni z butlą gazową, było już pozamiatane...Dom był stary, praktycznie wszystko z drewna, większość ścian ozdabiała drewniana boazeria. Dom należy do mamy Magdy. Magda wraz z mężem i rodziną przenieśli się do Berlina po śmierci męża Pani Zofii, w styczniu 2015 roku, żeby się nią zaopiekować, bo już wtedy podupadała na zdrowiu. Teraz po domu porusza się za pomocą balkonika, jeśli trzeba poruszać się dalej to na wózku inwalidzkim.
Teraz mieszkają kątem u koleżanki Magdy, jest ciężko. Z jednej pensji nie starczy Magdzie na wynajem mieszkania i utrzymanie rodziny. Jedyne rozwiązanie to odbudować dom, uratować to co zostało. Żywioł strawił praktycznie całość, łącznie z dachem. Ważne jest wykonanie domu, w którym sytuacja się nie powtórzy. Jakiś procent tego, co zostało nadaje się do rekonstrukcji, ale żeby się upewnić trzeba rozpocząć rozbiórkę. Żeby rozpocząć rozbiórkę trzeba zacząć zbierać pieniądze. Dlatego też proszę o wpłacanie nawet najmniejszych kwot, każda złotówka coś zdziała. Próbowały wziąć kredyt, niestety banki odmówiły pożyczki ze względu na zbyt niskie dochody, stąd ostatecznie decyzja o zbiórce. Wierzę, że się uda!
Rodzina straciła cały dobytek. Udało się zebrać ubrania, artykuły szkolne dla dziewczynek i inne rzeczy, które pomogą wszystkim przetrwać ten trudny okres. O powrocie do Polski nie ma mowy. To byłaby trudna zmiana przede wszystkim dla dzieci, Magda chce im tego oszczędzić, tym bardziej, że jeszcze się nie pozbierały po śmierci ojca, a tu kolejna tragedia. Tam mają swoje życie, prace, szkołę, przyjaciół. Z resztą i u nas ciężko nawet wynająć mieszkanie z jednej pensji, a trzeba się jeszcze utrzymać. Magda ma tylko paru przyjaciół w Polsce, z którymi utrzymuje kontakt w tym również mnie. Ma dobre serce, od zawsze pomagała ludziom, wspierała różne organizacje, udzielała się społecznie i w wolontariatach. Dlatego mimo że ona przestała wierzyć w dobro na ziemi i spisuje swoje życie na straty to ja wiem, że jeszcze jej życie pokaże, że potrafi się odwrócić na lepsze. My jej pokażemy ! Chcę jej pokazać, że dobro powraca, że są dobrzy ludzie na tym świecie – tacy jak ona – dla których nie jest obojętny los innych. Dlatego proszę, pomóżcie zebrać pieniądze na odbudowę ich domu.
Nawet cegiełka w postaci złotówki połączona z drugą cegiełką buduje fundamenty nie tylko domu, ale i dobra, które powróci kiedyś do Was z podwójną siłą.
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.