Na imię mam Ryszard.Przeżyłem w zdrowiu 56 lat.

W czerwcu ubiegłego roku zdiagnozowano nagle u mnie chorobę nowotworową.

To Chłoniak z komórek B o wysokim stopniu złośliwości.

Mój świat pełen twórczych pasji muzycznych,zawodowych i sportowych zmagań ...zatrzymał się.

Stanąłem przed całkowicie nowym ,nie znanym dla mnie wyzwaniem .

Do tej pory cieszyłem się nienagannym zdrowiem i nie myślałem że kiedykolwiek spotka mnie taka sytuacja.

Z czym walczę?

To Chłoniak z komórek B (HGBCL) o wysokim stopniu złośliwości (High grade)

Chłoniaki agresywne z dużych komórek B to grupa nowotworów układu chłonnego wywodzących się z dojrzałych obwodowych limfocytów B.

Komórki nowotworowe rozmnażają się w niekontrolowany sposób i niestety nie spełniają w nich funkcji właściwych dla zdrowych limfocytów .

Rokowania są więc niepewne a statystyki nieubłagane.

Obecnie od ponad pół roku jestem pod stałą opieką medyczną ,nie pracuję i jestem na zasiłku.

Odbywam cykliczne,comiesięczne sesje chemioterapii ,przebywając w tym czasie w Klinice w Katowicach przez kilkanaście dni.

Na dzień dzisiejszy postęp choroby jest w remisji, jednak ze względu wysoki stopień złośliwości nowotworu i duże prawdopodobieństwo zajęcia ośrodkowego układu nerwowego ( OUN) zachodzi konieczność transplantacji szpiku kostnego ,któremu wkrótce zostanę poddany.

Pomimo znakomitej opieki medycznej

ta złożona i długa terapia niesie za sobą koszta dodatkowe po mojej stronie, czyli leki ,suplementy itp. oraz rehabilitację szczególnie po przeszczepie.

Postanowiłem poprosić o wsparcie finansowe mojego leczenia ,gdyż na dzisiaj możliwości nasze kończą się .

Jestem wdzięczny za każdą pomoc .

Wierzę że wygrałem te walkę.

Widzę oczyma wyobraźni siebie,pełnego sił,wracającego do aktywnego życia.Obiecuję,że nie dam za wygraną .

Dziękuję z góry za każdy gest pomocy płynący z głębi serca.

Ryszard Kubera