Moi Drodzy,

Wykorzystując zeszłoroczny tekst Lesława K., ponieważ zrzutka dotyczy dokładnie tego samego, zwracam się do Was z prośbą o podarowanie ośmiorgu dzieci z DD prawdziwych Świąt, takich z Mikołajem i prezentami. Tym razem zbieramy na prezenty dla Dzieci z upośledzeniem.

Nie ma się co oszukiwać, większość z nas uwielbia cytaty. Cytaty są dobre na wszystko. Cytat na wiosenne zakochanie, cytat na jesienną chandrę, cytat na niewyspany poniedziałek i imprezowy piątek.

Cytaty mogą wyrazić wszystko, od przyziemnych spraw, po głębokie uczucia; od pochwały niekonsekwencji, do wzmacniania motywacji; od zniechęcenia, po działanie.

Jest pisarz, o którym każdy słyszał, większość czytała, a znaczna część choć raz posłużyła się cytatem z jego książek. Tak, prawidłowo odgadliście. Chodzi o Paulo Coelho i to jego słowa posłużą nam do rozpoczęcia zbiórki.

„Możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące”.

Każdy z nas marzy, a przynajmniej kiedyś marzył. Każdy z nas dążył w mniejszym lub większym stopniu do realizacji swoich marzeń. Każdemu z nas udawało się to bardziej lub mniej. 

Wyobraźmy sobie siebie w samochodzie, którym chcemy dojechać w miejsce docelowe. Przekręcamy kluczyk w stacyjce, silnik rzęzi, ale nie odpala się. Próbujemy jeszcze raz i jeszcze raz. Poziom naszej determinacji jest wysoki, ale z każdym „kręceniem” obniża się, aż wreszcie spada, a my wychodzimy z samochodu i idziemy pieszo. Próbujemy łapać stopa, ale nikt się nie zatrzymuje. Dojdziemy do celu. Zajmie nam to o wiele więcej czasu, ale dojdziemy. Pytanie, czy cel ten będzie jeszcze dla nas wtedy atrakcyjny. 

A teraz wyobraźmy sobie, że ktoś zauważa nas siedzących w samochodzie i próbujących go uruchomić. Ten ktoś zatrzymuje przechodzące osoby i zachęca do popchnięcia samochodu (ruszanie z popychu sprawdza się prawie zawsze – z wyłączeniem nowoczesnych aut, ale te przecież się nie psują). 

Podobnie jest z marzeniami. W ich realizacji liczy się nie tylko to jak bardzo chcemy. Czasami potrzebny jest ktoś, kto popchnie nas w stronę celu.

I to właśnie my możemy dzisiaj popchnąć stare, zardzewiałe, zdezelowane auto, kierowane przez ośmioro małych ludzi, którzy marzą, nie boją się marzyć i wierzą w magię marzeń. Dziesięcioro małych ludzi, którzy na co dzień zmagają się z usterkami swojego „pojazdu”, dokonują napraw, udoskonalają go, starając się nadać mu wygląd luksusowej limuzyny.

Te ośmioro małych ludzi, to dzieci z Domu Dziecka w Warszawie. Dzieci, które znalazły się tam, bo wymagały zapewnienia opieki. Dzieci, które być może dopiero tam po raz pierwszy poczuły ciepło Domu. Dzieci, którym być może dopiero tam po raz pierwszy okazano czułość, zrozumienie i wsparcie.

Z okazji zbliżającego się magicznego czasu, dzieci napisały listy do Św. Mikołaja. Chcemy, z Waszą pomocą, przebrać się na chwilę za Św. Mikołajów i wnieśmy radość i uśmiech w te dziesięcioro małych istot. 

Lista wymarzonych prezentów jest w trakcie przygotowania i pojawi się tu:

Dla niektórych z nich to będą pierwsze prezenty Gwiazdkowe.

Podtrzymajmy magię Świąt. Pozwólmy im marzyć i wierzyć w to, że marzenia się spełniają.

A skoro zaczęliśmy cytatem z Paulo Coelho, to zakończmy tym samym

„Kiedy czegoś gorąco pragniesz, to cały wszechświat sprzyja potajemnie twojemu pragnieniu”.

Lesław K.