Zefir to od niedawna podopieczny stowarzyszenia niKOTyna. Został znaleziony na ulicy w Ozorkowie. Młody wykastrowany samiec. Na pewno miał dom i domniemamy, iż został porzuconu, gdyż nikt się po niego nie zgłosił i nikt go nie szuka.

Od kilku dni zaczął być osowiały, stracił apetyt. Zrobiliśmy badania krwi i pobraliśmy płyn z brzuszka. Czekamy na wyniki, jednak wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazują na zakaźne zapalenie otrzewnej 😢.

Na ten moment leczymy już na zakaźne zapalenie otrzewnej Małego Borysa i nie jesteśmy w stanie na tą chwilę leczyć następnego kota. Możemy go leczyć zachowawczo, ale jest to równoznaczne z wyrokiem śmierci.

Jeżeli natomiast mamy go wyleczyć będziemy potrzebować Waszej pomocy. Leczenie na pewno będzie kosztować około 4 tysięcy, a to kwota za sam GS, dojdą do tego koszty innych leków i badań.

Więc koszty na pewno sięgną 5 tysięcy.

Mając duży dług w lecznicy weterynaryjnej nie jesteśmy w stanie zakupić Zefirowi leku.

Jeżeli ktoś z Was chciałby go wesprzeć prosimy o wiadomość. Nie rozpoczniemy kuracji nie mając pewności, że będziemy mieć fundusze na całe leczenie, bo nie ma sensu przerwać leczenia w połowie.

Dlatego bardzo prosimy o wsparcie, gdyż nie udźwigniemy sami tylu zobowiązań finansowych

To młody kot, który ma przed sobą całe życie.

Tylko dzięki Wam dostanie szansę na życie.