CZY POMOŻESZ KASI DOTRZEĆ DO WYMARZONEGO DOMU STAŁEGO?

Kasię poznaliśmy na samym początku roku 2020. Kastrowaliśmy stado kotów w Laskach Koszalińskich. Po kastracji, odwieźliśmy Kasię w miejsce bytowania, ale ona nie zamierzała tam zostawać - wskoczyła nam do samochodu i nie pozwoliła odjechać bez niej...

W ten sposób Kasia została naszą podopieczną. Została odrobaczona, zaszczepiona oraz zaczipowana. Na początku wszystko było dobrze, Kasia była pod opieką dwójki wspaniałych ludzi w Domu Tymczasowym. Dogadywała się z ich kotami, jednak po kilku tygodniach zaczęły pojawiać się duże problemy z agresją Kasi w stosunku do jednego z kocich rezydentów, w wyniku czego wystąpiły duże problemy zdrowotne u obu kotów. I tak zaczęliśmy poszukiwania domu stałego dla Kasi.

Poszukiwania trwały kilka dobrych miesięcy. Przecież nikt nie chciał zwykłej, szaro-burej dorosłej kotki, która w dodatku nie powinna mieszkać z innymi kotami... :( Jednak kilka dni temu dostaliśmy wiadomość od pani Magdaleny - chce adoptować naszą Kasię i jest zdecydowana! Wyobraźcie sobie naszą radość (popłynęły też szczere łzy szczęścia, zarówno nasze, jak i opiekunów z Domu Tymczasowego). Została przeprowadzona wizyta przedadopcyjna, żeby sprawdzić czy wszystko gra i... - MAMY TO! Dom pani Magdaleny to najlepszy możliwy dom dla Kasi <3

Jest jednak jeden problem... Pani Magdalena mieszka w Bydgoszczy. Ze względu na to, że Kasia musi jak najszybciej opuścić Dom Tymczasowy, szukaliśmy transportu NA JUŻ. Znaleźliśmy firmę transportową, która akurat w ten piątek (za dwa dni) będzie w Koszalinie po innego zwierzaka i zawiozą naszą Kasię do Bydgoszczy. Koszt podróży kotki to równe 200zł. Bez wahania zamówiliśmy transport, bo nie wiemy czy cokolwiek innego pojawi się w najbliższych dniach. Kasia pojedzie pod opieką firmy Animalibus.

Prosimy Was bardzo o wsparcie w kosztach za transport Kasi do nowego domu. Za transport po NOWE ŻYCIE. Nowe życie Kasi kosztuje 200zł...