Dziękuję wszystkim darczyńcom za wpłaty! Bez Was byłoby mi bardzo trudno pokryć koszta rehabilitacji.

Przede mną trochę dłuższa droga do sprawnej ręki, niż myślałam na początku, więc trzymajcie kciuki!

W ten przedwigilijny wieczór życzę Wam wszystkim Wesołych Świąt i Do Siego Roku!

Alina

Dzień dobry,

Zbieram na pilną rehabilitację ręki. W lipcu pechowo złamałam rękę, przy nadgarstku, fachowo nazwano to złamaniem odcinka dalszego kości promieniowej z przemieszczeniem oraz wyrostka rylcowatego kości łokciowej. Na SOR nastawiono mi złamaną kość i zapakowano rękę w gips. Po 3 tygodniach okazało się jednak, że kość z powrotem się przemieściła i wymagana jest operacja. W połowie sierpnia chirurg wykonał operację, wstawił płytkę ze śrubami stabilizującą kość. Wszystko ładnie się zrasta, lecz pozostał problem przywrócenia ręki do funkcjonowania i sprawności, przynajmniej częściowej. Po dynamicznym urazie, który wpłynął też negatywnie na ścięgna, wiązadła nadgarstka i dłoni oraz bark, po operacji i w sumie 7 tygodniach unieruchomienia ręki w nadgarstku okazuje się, że powrót do sprawności jest niełatwy wymaga sporo czasu i pracy.

Kluczowe są pierwsze 3 miesiące, jeśli podczas nich wdroży się rehabilitację ręki, rokowania są pomyślniejsze niż jeśli rehabilitacja ręki będzie późno. Na rehabilitację w ramach NFZ czekam i czekam- wiadomo jak to jest.... więc rozpoczęłam na początku września terapię manualną ręki u prywatnego fizjoterapeuty i dopóki nie mogę mieć rehabilitacji w NFZ wykupiłam też trochę zabiegów fizjoterapeutycznych.

Pech chciał, że rękę złamałam w czasie, gdy w nielubianym na rynku pracy wieku przedemerytalnym byłam bez stałego zatrudnienia - a nową umowę o pracę, na którą tak się cieszyłam, miałam podpisać w sierpniu, niestety złamanie ręki w lipcu pracę tę przekreśliło. Nie miałam też żadnego ubezpieczenia NNW, więc nie pokryję kosztów rehabilitacji z odszkodowania za wypadek, bo odszkodowania nie dostanę. Pozostaję więc na razie w sytuacji bez stałej pracy, bez dochodów, bez zasiłku chorobowego i z niesprawną jedną ręką oraz wizją długotrwałej i kosztownej rehabilitacji. Szybki usprawnienie ręki w tej sytuacji jest więc moim marzeniem nr 1.

Mam pomoc w postaci cudownych rąk fizjoterapeuty, który powoli pomoże przywrócić sprawność mojej ręce, codziennie ćwiczę ją, gdyż bez tego nie będzie jakiegokolwiek postępu. Żeby uruchomić trochę zasobów finansowych na pokrycie kosztów rehabilitacji wystawiłam na olx trochę książek i bibelotów. Jeśli chcesz coś z tej kolekcji kupić, podaję link: https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/n6ZN/

Jeśli chcesz po prostu wesprzeć skromnym lub hojnym datkiem rehabilitację mojej ręki będę bardzo wdzięczna. Ziarnko do ziarnka.

Z serca dziękuję!