Witam wszystkich. Zwracam sie do wszystkich z goraca prosba o pomoc w uzbieraniu pieniazkow na remont mieszkania dla moich rodzicow. Moi rodzice to bardzo pracowite osoby, ktore nigdy nie odmowily nikomu pomocy i dziela sie z innymi tym co maja. Sami na pewno nie poprosza nikogo o pomoc a o wlasnych silach nigdy nie zrobia tego remontu. Moi rodzice zawsze wszystkie remonty, naprawy czy inne prace wykonuja sami gdy tylko uda im sie cos uzbierac, czesto odmawiajac czegos sobie zeby troche zaoszczedzic na biezace potrzeby. Poniewaz tato pracuje jako zawodowy kierowca to jest praktycznie 4dni w miesiacu w domu wiec tak naprawde wszystkie prace i remonty wykonywala moja mama. Tato tez juz nie ma tyle sil co kiedyś a z powodu pracy siedzacej juz od ponad 30lat jezdzi ma problemu z kręgosłupem i bardzo puchna mu nogi, moze stworzyc sie nawet zator z racji bardzo malego ruchu. Mama w ostatnim czasie dosc mocno podupadla na zdrowiu, miala juz 2 operacje na ciesnie w nadgarstkach, ma lekki niedowlad w obu dloniach i czasem wypadaja jej rozne rzeczy z rak. Z racji pracy ma tez slaby wzrok i sluch i musi nosic aparat sluchowy bo inaczej ma problem zeby uslyszec normalna rozmowe. W dodatku ma problem z biodrem i kolanem a takze stwierdzono u niej dyskopatie oraz posiada przepukline w 3miejscach na kregoslupie w odcinku szyjnym, piersiiwym i krzyzowym. Czeka ja wiec operacja na poszczegolne odcinki bo nigdy nie wiadomo jak dlugo bedzie chodzila terminy sa dosc odległe a na leczenie prywatne nie ma pieniedzy. Powoli dretwieja jej nogi, ma tez problem z dluzszym siedzeniem czy staniem. Taty ciagle nie ma wiec zostala z tym sama a oboje rodzice sa coraz starsi. Sama tez juz nie ma sil a i nie jest to praca dla kobiety. Chcialbym zeby rodzice mieli cieplo i sucho w mieszkaniu, dlatego bardzo jest im potrzebna Wasza pomoc. Marzeniem mamy jest tez posiadanie jadalni zeby mogla sie zmiescic cala rodzina przy jednym stole. Obecnie mama dostala rente na rok ale ma niecale 900zl. Z zawodu jest krawcowa i wychowala 6 niesfornych dzieciakow, nie mowiac o dzieciach sasiadow;)Dom jest juz stary, drewniany , nie posiada fundamentow i stoi na podwalinach przez co wszystko osiada i peka malymi krokami Dom nie jest ocieplony ma tylko baranek. Remontu wymaga glownie dach, z powodu osiadania budynku i starych krokwi dach powoli zaczyna sie zakrzywiac, sypie sie komin a na dachu jest tylko blacha bez zadego ocieplenia foli czy desek, taki koszt dachu to ok 25-30tys zl plus nowy komin, w dodatku moze byc potrzeba wzmocnienia scian gdyz z racji wieku moga nie wytrzymac ciezaru nowego dachu a to kolejnych kilka tysiecy. W dodatku przy wiekszych deszczach zacieka woda przy drzwiach wejsciowych i nie mozna zlokalizowac zrodla.Dom nie ma tez ocieplenia a to kolejne 20-30 tys. Kuchnia rowniez wymaga remontu szafki i meble maja po30 lat lub wiecej i powoli nie wytrzymuja. Mieszkanko ma niecale 70m2 i mieszka tam moja mama tato i dwie mlodsze siostry. Bardzo chcialbym prosic kazdego z osobna o pomoc w uzbieraniu pieniazkow na ten cel. Wierze ze znajda sie osoby, ktore zechca pomoc w tej sytuacji a ja bede mogl pomoc rodzicom w tej inwestycji. Bardzo prosze o pomoc dla moich rodzicow. Chcialem z rego moejsca podziekowac lazdemu kto zechce dolozyc swoja mala cegielke w tej budowie.