Dom dla dzieci🏡
Dom dla dzieci🏡
Our users created 1 234 294 fundraisers and raised 1 373 002 856 zł
What will you fundraise for today?
Description
Dom dla dzieci🥺 Kilka lat temu wraz z żoną kupiliśmy dom oczywiście na kredyt. Parę miesięcy po finalizacji umowy dostaliśmy telefon, na który czekaliśmy prawie trzy lata, był to telefon z ośrodka adopcyjnego i jest marzenie się spełniło, czeka na nas prawie trzy letnia kruszynka, śliczna, kochana, odrazu coś zaiskrzyło to było jak cud. Stworzyliśmy rodzinę, mimo wielu problemów naszej córeczki w przeszłości, dom z przemocą i wyrokami rodziców za znęcanie, rodzina zastępcza niewiele lepsza to jednak nam się udało, życie było piękne. Po roku totalne zaskoczenie drugi telefon i kilka miesięcy później już jesteśmy w czwórkę, trafia do nas druga dziewczynka, młodsza biologiczna siostra, znów piękna, malutka, mocno kochająca. Jakie to życie potrafi być niesamowite lata prób, męczarni, w końcu adopcja, chyba tak miało być, nasze kochane maluszki, druga córeczka mocno zaniedbana więc mocno wzięliśmy się do pracy, fizjoterapia, wspomaganie rozwoju, psycholog, logopeda, hipoterapia wszystko gdyż wiemy, że ona tego potrzebuje i chce, walczy o nadrobienie tego co powinna dać rodzina biologiczna, a tymczasem jej pierwsze lata życia przebiegały za kratami łóżeczka i przerażającym krzyku, jedyna atencja była po krzyku☹️. Ale jest szczęście nadrabiamy "stracony czas", tworzymy naszą, unikatową, przepełnioną miłością rodzinę, opieramy nasze relacje na prawdzie i daje to niesamowite efekty😀. Gdzieś tam z tyłu głowy jest ten nieszczęsny kredyt, nasze zarobki pozwalały na jako taki byt, było ciężko, te wszystkie zajęcia, zabiegi kosztują ale dawaliśmy radę. Niestety przychodzi 2021 rok, a wraz z nim podwyżki stóp procentowych, a co za tym idzie wzrost rat kredytu hipotecznego o kwoty, które nie pozwalają nam dalej normalnie funkcjonować, a to nie koniec, następne trzy miesięczne rozliczenie będzie uwzględniało podwyżki stóp z kwietnia i maja 2022 , mimo wielu nadgodzin w pracy nie dajemy już rady. Wisi nad nami widmo utraty domu, a co za tym idzie przeprowadzki chyba jakiegoś najmu bo zdolności kredytowej już nie będzie. Dla nas to nie byłby wielki problem, życie, takie rzeczy się zdarzają ale dla nich.....najpierw rodzina biologiczna, znęcanie, odebranie, przeprowadzka do rodziny zastępczej, adopcja i znów przeprowadzka, strata pierwszej osoby, do której się przywiązały mamy, strata cioci z rodziny zastępczej to powoduje ogromne problemy z zaburzeniami więzi, teraz mają "SWÓJ" dom, ich miejsce, pierwsze w życiu, w którym mogą naprawdę poczuć się bezpiecznie, w którym kochają kogoś kto to uczucie odwzajemnia i co najważniejsze mają miejsce, w którym pomimo wielu przeciwieństw są razem. Strata tego miejsca może być niewyobrażalną traumą ☹️ Robimy co możemy, oboje pracujemy, rodzina wiadomo, że jakoś pomoże ale sytuacja z miesiąca na miesiąc jest coraz gorsza. Piszemy to z ciężkim sercem bo nigdy nie myśleliśmy, że znajdziemy się w takiej sytuacji ale prosimy pomóżcie nam uratować ten dom.
English below:
House for children🥺 A few years ago my wife and I bought the house, of course, on credit. A few months after finalizing the contract, we got a phone call, for which we waited for almost three years, it was a call from the adoption center and the dream has come true, almost three-year-old little girl is waiting for us, beautiful, dear, something sparked immediately, it was like a miracle. We created a family, despite many problems of our daughter in the past, a house with violence and parents' sentences for bullying, a foster family was not much better, but we managed, life was beautiful. After a year, we were completely surprised by the second phone call and a few months later, we are four, a second girl, a younger biological sister, comes to us, again beautiful, tiny, very loving. How amazing this life can be years of trials, torment, adoption at last, I think it was supposed to be like that, our beloved little ones, the second daughter badly neglected, so we got down to work hard, physiotherapy, development support, psychologist, speech therapist, hippotherapy, all because we know that she needs it and wants it, she fights to make up for what the biological family should give, and meanwhile her first years of life ran behind the bars of the crib and a terrifying scream, her only attention was after the scream☹️. But there is happiness, we make up for "lost time", we create our own, unique, loving family, we base our relationships on truth and it gives amazing results. Somewhere in the back of the head there is this unfortunate loan, our earnings allowed us to exist as such, it was hard, all these activities, treatments cost money, but we managed. Unfortunately, 2021 comes, and with it increases in interest rates, and thus an increase in mortgage installments by amounts that do not allow us to continue to function normally, and this is not the end, the next three-month settlement will take into account the interest rate increases from April and May 2022, despite many overtime hours at work, we cannot cope with it anymore. The specter of losing the house hangs over us, and thus probably moving some lease because the creditworthiness will no longer be available. For us it would not be a big problem, life, such things happen, but for them ... first biological family, bullying, picking up, moving to a foster family, adopting and moving again, losing the first person to whom mums got attached, the loss of aunt from a foster family that causes huge problems with relationship disorders, now they have "OWN" home, their first place in life, where they can really feel safe, where they love someone who reciprocates this feeling and, most importantly, they take place in who, despite many opposites, are together. Losing this place can be an unimaginable trauma ☹️ We do what we can, we both work, the family knows that it will help somehow, but the situation is getting worse every month. We write this with a heavy heart because we never thought that we would find ourselves in such a situation but please help us save this house.
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.