8 marca 2025r., Dzień Kobiet, piękna pogoda, początek rundy rewanżowej w rozgrywkach 4 ligi piłkarskiej, perspektywa przyjemnego weekendu. Taki był przynajmniej plan. Życie napisało zgoła odmienny scenariusz. Zaczęło się od tego, że nasz Rywal nie mógł przystąpić do meczu. Nie mieliśmy już możliwości zorganizować w to miejsce sparingu. Zagraliśmy grę wewnętrzną. Wszyscy byli zaangażowani na 110% - to była ostatnia szansa na przekonanie do siebie Trenerów przed meczami ligowymi. Środkowa strefa boiska, pozornie niegroźna sytuacja i … tragedia. Szymon Skorupa, środkowy obrońca, ostoja defensywy naszego Klubu, zrywa więzadło krzyżowe przednie. 

Kiedy masz 21 lat, jesteś perspektywicznym piłkarzem stanowiącym o sile swojego zespołu, napędza Ciebie to do działania i wiesz, że ciężką pracą możesz osiągnąć bardzo dużo.

Właśnie takim Piłkarzem jest Szymon, trochę talentu, masa ciężkiej pracy, ale przede wszystkim to niezwykle skromny, nigdy nie wychodzący przed szereg, piłkarz, którego każdy chciałby mieć w swoim zespole. Świetny kolega, dobry człowiek.

Szybka reakcja, badanie rezonansu magnetycznego. Jest nadzieja, że odpoczynek i trochę ćwiczeń pozwoli Szymonowi na powrót do gry.

Nadzieja była złudna. Ponowne badanie. Diagnoza? Zerwany ACL, wskazana operacja w trybie pilnym. To jedyna możliwość na powrót do pełnej sprawności i normalnego funkcjonowania. Ta operacja jest jedyną możliwością, by wrócić na drogę walki o marzenia.

Determinacja Szymona pozwoliła na to, że już 11.04.2025r. przejdzie zabieg rekonstrukcji więzadła.

Jednakże sam zabieg, to tylko jeden z etapów powrotu do zdrowia, jego integralną częścią jest rehabilitacja oraz specjalistyczne zabiegi, których koszt jest równie wysoki co koszt zabiegu. Sama operacja to koszt 16.000,00 złotych.

Możliwości finansowe klubu oraz najbliższego otoczenia Szymona są ograniczone. Nikt bowiem nie może zaplanować takiego wydatku. Trudno bowiem przewidzieć, że zdarzy się wypadek.

Prosimy zatem o wsparcie zrzutki na poczet choćby częściowego zwrotu kosztu operacji, rehabilitacji oraz wszelkich niezbędnych zabiegów, które w całości pozwolą Szymonowi na możliwie najszybszy, ale przede wszystkim bezpieczny powrót do zdrowia a co za tym idzie, powrót na boisko, tam gdzie jego miejsce! 

Środowisko piłkarskie oraz sympatyków piłki nożnej już niejednokrotnie stawało na wysokości zadania, gorąco prosimy i mamy równie gorące nadzieje, że i tym razem w przypadku Szymona uda się osiągnąć cel! 

Wszystkim wspierającym z góry- WIELKIE DZIĘKI!!!

Skorup, czekamy na Ciebie!