Dzień dobry,

Jacuś mały żarłoczek trochę przesadził i teraz jest chory ☹️

Pomimo, że pilnujemy pięciu innych miseczek i tak udaje mu się coś porwać uciec i przy tym powarczeć 😡

Wczoraj już rano o nic nie prosił był taki smutny patrzył tymi wielkimi oczkami na nas pojechaliśmy do veta i teraz trwa leczenie i zakaz objadania innych.

Jeśli ktoś ma ochotę nam pomóc to bardzo prosimy 🐈

Serdecznie dziękujemy ❤️

Dzień dobry

Placuś a teraz Dexter jest zdrowy i ma kochający domek🏠

Pan zakochał się w nim odrazu ❤️ czekał cierpliwie aż wyzdrowieje aby go adoptować za co serdecznie dziękujemy 🐈❤️

Przywieźliśmy jeszcze kolorową kotusie i czarno białą Agatkę.

Kolorowa teraz Didi uszczęśliwia w parze Dextera 🥰

Tak tak Dexter był taki smutny po adopcji, że Pan w tym samym dniu przyjechał ją zabrać do pary😃

Podobno przywitali się łapkami i razem poszli spać 🐈🐈❤️

A Agatka tak mnie ujęła Swoją delikatnością, okrągłym pyszczkiem i świeczką na ogonku, że została z nami ❤️

Razem z Jacusiem bawią się kochają podgryzają ganiają aż miło patrzeć.

Przez kilka dni Agatka była bojąca syczała i była bardzo nieufna.

Jak brałam ją na ręce to chowała łepek w dół kuliła uszka.

Teraz zrobiła bardzo duży postęp stwierdziliśmy że nie można ją znowu gdzieś przewozić do innego domku napewno by ucierpiała a u nas czuje się jak rybka w wodzie i zupełnie jest nie kłopotliwa 🥰

Zostały nam jeszcze dwa buraski do przywiezienia z podwórka ale teraz niedługo zaczynamy urlop i musimy chwilę poczekać 😃

Za zebrane pieniądze zrobiłam zakup w zooplusie jedzonka fajnie że Animonda była w dobrej cenie 🥰

Bardzo ale to bardzo pięknie dziękujemy Pani Kasi 🥰 oraz innym darczyńcom 🥰Dzięki Wam mamy wsparcie i ogromne chęci pomocy tym podrzutkom oraz coraz to nowymi dochodzącym na podwórze kotkom.

Bo jak tylko jedziemy do taty koło Garwolina to zabieramy kupione jedzonko dla nich aby je dokarmiać.

Jeśli tylko jest to możliwe prosimy o dalsze wsparcie na dobre jedzonko żwirek nowe zabawki piłeczki wędki 🐈🐈🐈

Pięknie dziękujemy ❤️

Dzień dobry

U Placusia ❤️

Spadła temperatura ale pupkę będziemy jeszcze kłuli pięć dni ☹️oprócz tego witaminka B12 co trzeci dzień.

Wizyta kontrolna w przyszłym tygodniu ponowne pobranie krwi ☹️

Oby było wszystko ok.

A na naszym pokładzie dwa nowe maluszki troszkę musimy je wymiziać zanim będziemy szukać kochającego domku 🏠

Dwie kotusie kolorowa i biało-czarna.

Za trochę wrzucę fotki.

Nadal prosimy o wsparcie ❤️

Serdecznie dziękujemy ❤️

I bardzo dobre wieści wcześniejszy biało czarny kocurek ma nowy domek bryka razem ze starszym o niecały rok kotkiem i przyniósł wiele radości 🥰🏠

Kochani jeden z maluszków bawił skakał brykał i nagle posmutniał ☹️

Niezwłocznie pojechaliśmy do naszej Pani Vet okazuje się, że cały czas utrzymuje się gorączka 40 stopni jest też powiększony obrys jamy brzusznej ☹️

Malutkowi pobrano krew wyniki w miarę dobre lecz ma anemię.

Codziennie jeździmy na zastrzyczki ☹️ sami za wszystko płacimy, może będzie potrzebne USG brzuszka bardzo prosimy o wsparcie ❤️

Tak bardzo byśmy chcieli aby kotek wyzdrowiał zrobimy wszystko ❤️na szczęście kotek ma apetyt.

Bardzo dziękujemy załączam opis z pierwszej wizyty☹️

Kolejne opisy bez zmian.

Tylko je kochać ❤️ 🐈🐈🐈 wszystkie maluszki bardzo chcą do ludzi nie schodzą z rąk tulą się i proszą o głaskanie ❤️

Są zdrowe bardzo wesolutkie i zabawowe❤️

Karmimy bawimy przytulamy głaszczemy ile tylko możemy ale najbardziej szukamy kochających domków 🏠 w parze bądź osobno.

Udało się nam jednego kocurka oddać i bardzo dziękujemy 😃 ale pozostałe nadal tęsknią za mizianiem i przytulaniem.

Bardzo prosimy udostępnianie pytajcie piszcie 🙏

Staramy się kupować dobrą karmę jeśli ktoś może wesprzeć chociażby złotówką to bardzo prosimy ❤️

Serdecznie dziękujemy ❤️

Historia kotków w opisie zrzutki dodaję nowe fotki może któryś skradnie Wam serduszko ❤️

Kochani jeden z maluszków Placek bawił skakał brykał i nagle posmutniał ☹️

Niezwłocznie pojechaliśmy do naszej Pani Vet okazuje się, że cały czas utrzymuje się gorączka 40 stopni jest też powiększony obrys jamy brzusznej ☹️

Malutkowi pobrano krew wyniki w miarę dobre lecz ma anemię.

Codziennie jeździmy na zastrzyczki ☹️ sami za wszystko płacimy, może będzie potrzebne USG brzuszka bardzo prosimy o wsparcie ❤️

Tak bardzo byśmy chcieli aby kotek wyzdrowiał zrobimy wszystko ❤️na szczęście kotek ma apetyt.

Bardzo dziękujemy załączam opis z pierwszej wizyty☹️

Kolejne opisy bez zmian.

Tylko je kochać ❤️ 🐈🐈🐈 wszystkie maluszki bardzo chcą do ludzi nie schodzą z rąk tulą się i proszą o głaskanie ❤️

Są zdrowe bardzo wesolutkie i zabawowe❤️

Karmimy bawimy przytulamy głaszczemy ile tylko możemy ale najbardziej szukamy kochających domków 🏠 w parze bądź osobno.

Udało się nam jednego kocurka oddać i bardzo dziękujemy 😃 ale pozostałe nadal tęsknią za mizianiem i przytulaniem.

Bardzo prosimy udostępnianie pytajcie piszcie 🙏

Staramy się kupować dobrą karmę jeśli ktoś może wesprzeć chociażby złotówką to bardzo prosimy ❤️

Serdecznie dziękujemy ❤️

Historia kotków w opisie zrzutki dodaję nowe fotki może któryś skradnie Wam serduszko ❤️

Dzień dobry

serdecznie dziękujemy za wpłaty jesteście wspaniali ❤️

Kochające domki znalazły bura kotusia i bury kotek🏠

Jacuś zostaje z nami❤️🏠

Jesteśmy szczęśliwi i bardzo dziękujemy ❤️

Obecnie dotarła do nas przywieziona kotusia do sterylizacji ale już szukamy dla niej domku 🏠

Prosimy o udostępnianie każda pomoc jest dla nas cenna 🐈🐈🐈🐈

Pozdrawiam serdecznie

Dzień dobry,

Dwa tygodnie temu przywieźliśmy do Warszawy z okolicy Garwolina piątkę dwu i pół miesięcznych kociąt, które zostały podrzucone na podwórze 90 letniego taty.

Nie wahaliśmy się ani chwili bo bardzo kochamy kotusie i zawsze ratujemy znajdki i podrzutki.

Wszystkie maluszki są po wizycie u veta leczymy je z własnych środków ponieśliśmy spore koszty.

Kociaczki miały koci katar, biegunkę poddane zostały wszelkiej pielęgnacji są odrobaczone i otrzymały leki na odporność.

Ostatnio dotarł jeszcze do nas jeden kociak Jacuś 🐈 z chorym oczkiem który został też podrzucony.☹️

Z rozmowy z tatą dowiedzieliśmy się że został zaatakowany przez kocura, który przyszedł na podwórze.

Na szczęście tata zdążył go odgonić.

Piątka maluchów obecnie przebywają same w oddzielnym miejscu codziennie na zmianę je doglądamy, karmimy, bawimy przytulamy.

Sami posiadamy trójkę z Jacusiem czwórkę znajdków i niestety nie jesteśmy w stanie więcej przyjąć.

Cały czas poszukujemy dla tych wesołków kochających domków🏠

Bardzo prosimy jeśli ktoś może o możliwość wsparcia w zakupie karmy dla kociąt, żwirku drobnych zabawek🐈🐈🐈🐈🐈

Każda pomoc jest dla nas cenna ❤️

Serdecznie dziękujemy