Marzę o samochodzie, który pomieści naszą rodzinkę i psa. Z bagażnikiem, do którego zmieści się wózek inwalidzki (Żebym mogła pomóc mamie zawieźć ojca po udarach chociażby do lekarza).. Marzymy, żeby na ferie zimowe jechać samochodem, a nie tracić całego dnia na wyprawę pociągiem z przesiadkami.. Mam mały stary samochód 5 osobowy, do którego z trudem mieszczą się dzieci, gdy zawożę je rano do szkoły. Jesteśmy sześcioosobową, dość nietypową rodziną. Oprócz dwójki swoich dzieci wychowujemy z mężem jako rodzina zastępcza rodzeństwo, chłopca i dziewczynkę. U obojga zostało stwierdzone spectrum FAS ( płodowy zespół alkoholowy). Dodatkowo chłopiec jest niepełnosprawny-nie ma jednej nerki, druga jest nieprawidłowo zbudowana dodatkowo ma wadę wrodzoną układu moczowego. Dodatkowo mój ojciec po udarze jest niesprawny i potrzebuje wsparcia przy przemieszczaniu się. Nie potrzebuję nie wiadomo jak drogiego samochodu- wymarzyłam sobie Opla Zafirę, którego można kupić za stosunkowo nieduże pieniądze. Jego składany tylni rząd foteli zmieści bez problemu złożony wózek inwalidzki..Tylko , że nie stać mnie na zakup. Wszystkie zarobione pieniądze pochłaniają nam bieżące wydatki, opłaty, zajęcia dodatkowe dla dzieci..

English below:

Pilnie potrzebny jest nam samochód, który pomieści naszą rodzinkę i psa. Z bagażnikiem, do którego zmieści się wózek inwalidzki (Żebym mogła pomóc mamie zawieźć ojca po dwóch udarach chociażby do lekarza).. Marzymy, żeby na ferie zimowe jechać samochodem, a nie tracić całego dnia na wyprawę pociągiem z przesiadkami.. Mam mały samochód 5 osobowy, do którego z trudem mieszczą się dzieci, gdy zawożę je rano do szkoły. Jesteśmy sześcioosobową, dość nietypową rodziną. Oprócz dwójki swoich dzieci wychowujemy z mężem jako rodzina zastępcza rodzeństwo, chłopca i dziewczynkę. U obojga zostało stwierdzone spectrum FAS ( płodowy zespół alkoholowy). Dodatkowo chłopiec jest niepełnosprawny-nie ma jednej nerki, druga jest nieprawidłowo zbudowana dodatkowo ma wadę wrodzoną układu moczowego. Dodatkowo nasi rodzice też potrzebują od nas wsparcia, mają problemy z poruszaniem się, mój ojciec jest na wózku, teść mieszka samotnie i z trudem porusza się o kulach, cierpi na wiele schorzeń.. Nie potrzebuję nie wiadomo jak drogiego samochodu- wymarzyłam sobie Opla Zafirę, którego można kupić za stosunkowo nieduże pieniądze. Jego składany tylni rząd foteli zmieści bez problemu złożony wózek inwalidzki..Tylko , że nie stać mnie na zakup. Wszystkie zarobione pieniądze pochłaniają nam bieżące wydatki, opłaty, zajęcia dodatkowe dla dzieci..