Nikos jest moim siostrzeńcem i postanowiłem założyć zrzutke by mu pomóc. Opisem niech bedzie post napisany przez moją siostre: 

Mój lawendowy chłopiec miał wypadek 5 miesięcy temu - taki, że życie się dla Nas zatrzymało. Spędziliśmy 5 tygodni w szpitalu w Lublinie gdzie było kilkakrotne oczyszczanie rany z martwicy  i przetaczanie krwi, podawanie immunoglobulin aż wreszcie przeszczep. Wrócił do domu wycieńczony regularnym przyjmowaniem antybiotyków, morfiny obolały. Niestety przeszczep był nieudany - kolejne prawie 5 tygodni to było dojeżdżanie na kontrole i regres w przeszczepie - przeszczep się nie przyjął, rana się powiększała w ciągu każdego tygodnia poszerzała swoją powierzchnię aż do 5 cm. Okazalo się ze został zakażony gronkowcem szpitalnym. Potem Katowice - tam znów oczyszczanie ran z martwicy pod narkozami i przeszczep - kolejne tygodnie minęły. Przeszczep się przyjął. Nikoś przetrwał 10 narkoz. Pojawiły się dwa przykurcze - nie mógł w pełni wyciągać, podnosić prostować ręki. Pojawiły się blizny przerostowe..  Żyje, śmieje się mimo bólu jest dzielny walczy o sprawność swojej rączki a My razem z Nim. Codziennie od okolo pół roku rehabilitujemy, ćwiczymy, usprawniamy, prostujemy, naciągamy, masujemy. Robimy to non stop. Jeździmy po lekarzach, ośrodkach prywatnych i NFZ- towych. Widzimy efekty naszych działań - jest lepiej niż było - Nikoś już SAM prostuje i zgina rękę.  LECZENIE JEST BARDZO DROGIE - POTRWA KILKA LAT - musimy leczyć by poradzić sobie z przykurczami, by rączka mogła rosnąć. Wydajemy bardzo dużo bo:  UBRANKA UCISKOWE Z SILIKONEM lub bez DWA NA ZMIANĘ jedno na dzień drugie na noc (koszt tańszego bez silikonu 3440 zł już je mamy, z wkładem silikonowym jest droższe i nie można za długo nosić). Ubranka zmienia się co 3 mc bo dziecko rośnie co = ponad 7 tyś na 3 mc kosztów stałych przez najbliższe 3 lata. - REHABILITACJA i FIZYKOTERAPIA prywatnie - jeździmy na płatne turnusy rehabilitacyjne do Rybnika, Warszawy. Za nami pierwsze z wielu prywatnych specjalistycznych turnusów rehabilitacyjnych, Ostatni turnus, którego koszt razem z opłaceniem noclegu wyniósł nas 6 tyś zł. W międzyczasie prywatne wizyty rehabilitanta - terapia usprawniająca, terapia tkankowa - DOJAZDY DO SPECJALISTÓW,  LEKARZY i PRYWATNE WIZYTY - kilka razy w miesiącu. Pojedyncze wizyty od 150 zł do 400 zł. - NIEZBĘDNE SĄ REGULARNE ZABIEGI MEDYCZNE. Teraz jestesmy w trakcie terapii sterydowej, czekają nas lasery pulsacyjno barwinikowe i lasery CO2. Te będa dużo droższe. Każdy laser pod narkozą. Mamy już rozplanowane wstępne terminy laseroterapii zaplanowanych jest co 4 tygodnie od 8 do 10 zabiegów. Czekają nas kolejne terapie w zależności od bieżącego stanu rączki będzie to terapia komórkami macieżystymi, falą uderzeniową itd. Mamy nadzieję, że unikniemy kolejnych operacji chirurgicznych. Codziennie używamy różne leki i suplementy w tym preparaty białkowe i te na bazie medycznej marihuany,  MAŚCI, które idą w dużej ilości a są sprzedawane głównie w małych tubkach po np: około 129 zł za tubkę jak Dermatix, 180 zł Sutricon masci nawilżające witaminowe z naturalnymi ekstraktami, contratubex, bio oil, maści z masy perłowej. Codziennie duże plastry silikonowe. NIEZBĘDNE PRZYRZĄDY REHABILITACYJNE.. Fundacje, do których się zapisaliśmy dostały od nas rozpiski od lekarzy prowadzących dotyczące planowanego leczenia. Nasze życie i myśli - wszystko kręci się wokół leczenia Nikosia. Potrzebujemy dużo pieniędzy i siły a także mądrości by dobrze zadbać o syna. BOJĘ SIĘ ŻE NIE STARCZY SIŁ  BY mądrze RATOWAĆ Mojego Lawendowego Chłopca a On tak WE MNIE WIERZY... Codziennie bawimy się, śmiejemy, ćwiczymy i jesteśmy szczęśliwi, że mamy siebie nawzajem i razem możemy być poprostu ze sobą być.  Robimy wszystko co możliwe by był sprawny i szczęśliwy. Prosimy o modlitwę i życzliwość Osoby czytające ten opis. Nawiązujemy kontakt z Fundacjami - odbijamy się od ściany,  dowiadujemy się, jak poruszać się w nowej rzeczywistości gdzie nfz tak mało zapewnia, szukamy pomocy. JEŚLI MOŻESZ WESPRZYJ PROSZĘ LECZENIE MOJEGO SYNKA. Każda złotówka to bardzo dużo znaczy. TAK BARDZO CHCĘ BY MIAŁ SCZĘŚLIWE DZIECIŃSTWO i ZDROWĄ RĄCZKĘ.