Cześć! Mam na imię Ola i postanowiłam wesprzeć moją siostrę, która padła ofiarą oszusta o którym interwencja nagrała program.Szczegóły tutaj: Reportaż interwencji Oszukani przy budowie domu

Moja siostra Iza ma 29 lat, mieszka w gminie Grodzisk Wielkopolski i pracuje w lokalnym przedszkolu, ma męża Rafała i trójkę dzieci (10-letnią Maję, 2-letnią Amelię i 2-miesięcznego Gabrysia), więc w marcu 2017 roku postanowili wybudować sobie mały domek. Chcieli w końcu stanąć na własne nogi i wyprowadzić się od teściów. Wzięli kredyt hipoteczny i znaleźli Pana Jacka G. który podjął się budowy domu. Na początku wszystko szło gładko, kolejna transza = kolejny etap budowy. Dom budowany był na tzw. "kanadyjkę" więc mieszkać mieli już w grudniu 2017 roku. Jednak po ostatniej wpłacie kontakt z Panem Jackiem stawał się coraz większym wyzwaniem, okazało się że oszukał tak więcej rodzin. Moja siostra w lutym bieżącego roku urodziła trzecie dziecko, przez co od lutego następnego roku będzie na bezpłatnym urlopie wychowawczym. W tej sytuacji nie mogą oni wziąć kolejnej pożyczki, a sami boją się i wstydzą prosić o pomoc. Pozostało wykończenie domu, oraz kilka bardziej kosztownych rzeczy. Muszą wykończyć dom, aby bank go nie zlicytował. Aktualnie rodzina ma gdzie mieszkać dzięki pomocy teściów, jednak chcą się usamodzielnić. Prosimy o chociaż niewielkie wsparcie. Myśleliśmy, że damy radę sami z rodziną wykończyć ten dom jednak nie mogliśmy się bardziej mylić. Są to duże koszty tak jak zrobienie ścian wewnątrz, zrobienie sufitów, ogrzewania, a kolejnym dużym wydatkiem okazuje się pompa ciepła. Za to wszytko zapłacono oszustowi i teraz nie wiemy co robić dalej. Dla nas każde wsparcie się liczy! Dziękujemy.

Link do lokalnego artykułu.

TVP Reportaż telekurier.