Witam wszystkich , mam na imię Bartek , od lat moją pasją są konie . Moja przygoda z Nimi rozpoczęła się już w podstawówce, Koleżanki Tata jest leśniczym i posiadali kilka koni w swojej leśniczówce . To On uczył nas jeździć za każdym razem jak biegliśmy do stajni zaraz po lekcjach. Już wtedy bawiąc się z Pauliną mówiliśmy , że pewnego dnia będziemy mieli swoje własne stajnie . Minął jakiś czas i zapisałem się do szkółki jeździeckiej gdzie w zamian za pracę , opiekę nad końmi mogłem podjąć się nauki jazdy . Bardzo podobała mi się ta opcja , ponieważ mogłem uczyć się wszystkiego co było związane z końmi , można powiedzieć , że jazda była dodatkiem . Każdy z nas miał kilka koni pod opieką i był za nie odpowiedzialny . Wraz z kolejnymi latami moja miłość do koni wzrastała , w gimnazjum gdy każdy miał problem ,zastanawiając się nad tym do jakiej szkoły pójść , jaki zawód wybrać , ja miałem jasno postawiony cel . Moje życie i i moja praca będzie moją pasją ! Udałem się do Technikum Hodowli Koni w Białym Borze . Tam pod okiem wspaniałych profesorów zdobywałem wiedzę na temat koni , zwierząt gospodarskich oraz wszystkiego co jest związane z hodowlą i dobrobytem zwierząt . Dodatkowo szkoliłem się również w siodle co na koniec pobytu w szkole pozwoliło mi zdobyć kwalifikację Instruktorskie w Stadzie Ogierów w Białym Borze . Po ukończeniu szkoły wróciłem w rodzinne strony do stajni w której kiedyś zaczynałem , będąc w szkółce jeździeckiej . Jak wcześniej pisałem mój cel był jasno postawiony już przy wyborze szkoły średniej , będę miał swoje konie i spełnię swoje marzenie . Dzięki poświęceniu i intensywnej pracy udało mi się kupić pierwszego konia , prowadząc zajęcia , szkoląc innych mogłem rozwijać swoją pasję . Dzisiaj jestem właścicielem ośmiu przecudownych koni . Niestety czas pędzi nieubłaganie , a ja nie jestem w stanie sprzedać tych najstarszych koni . Koszty utrzymania w pensjonacie są bardzo wysokie więc nie będę w stanie zapewnić im emerytury wynajmując boksy . Jednak jest opcja , niecałe 5 ha ziemi, na której mogę stworzyć dom dla moich najstarszych koni , jednocześnie tworząc miejsce , w którym moja Szkoła Jazdy "Bart Team" będzie mogła zapewnić im godne warunki na emeryturę . Mamy się gdzie przenieść . W zeszłym roku podjęliśmy się wyrównywania terenu lecz pracy okazało się sporo i zabrakło funduszy gdyż prace ziemne ciężkim sprzętem są bardzo kosztowne. Potrzebujemy tylko pieniędzy na start , żeby dokończyć przygotowanie terenu , ogrodzić go , oraz postawić boksy angielskie . Wraz z moimi końmi serdecznie prosimy o pomoc w realizacji naszego Marzenia o długim wspólnym życiu w naszym miejscu na Ziemi . Dla wpłat powyżej 100 zł prześlę Kubek z logo szkółki powyżej 500 zł Koszulka polo z logo szkółki powyżej 1000 zł Bluza z logo szkółki

DON JUAN

w tym roku obchodził swoje 17 urodziny

Narcyz ;D

Bandurka II "Bambi"

Bambi lat 16

Logo naszej szkoły jazdy .

Całe Stadko