Cześć! Dziękuję, że postanowiłeś/postanowiłaś poświęcić czas na zapoznanie się z moją zbiórką. Jej celem jest uzbieranie pieniędzy na nowy wózek inwalidzki dla najcudowniejszego chłopaka, jakiego dane mi było poznać. Chciałabym zrobić mu prezent i wspomóc go w kupnie przedmiotu, który jest mu niezbędny do prawidłowego funkcjonowania.

Może zastanawiasz się, dlaczego w ogóle potrzebuje On nowego wózka?

Spieszę z wyjaśnieniem :)

Wszystko zaczęło się osiemnaście lat temu, kiedy to siedmioletni wówczas chłopczyk uległ tragicznemu wypadkowi, w wyniku którego doszło do uszkodzenia u niego rdzenia kręgowego (paraplegia). To wtedy zaczął się jego trwający do dziś osobisty koszmar.

Iskrę nadziei na poprawę dała operacja wszczepienia komórek macierzystych, która jednak finalnie jedynie pogorszyła jego stan...

Na całe szczęście nigdy się nie poddał i dotąd dzielnie walczy o jak najwięcej normalności w tej niekoniecznie normalnej sytuacji.

Niestety poruszanie się na wózku wiąże się z wieloma dolegliwościami, które nigdy nie ustępują, a wręcz się mnożą.

Dotychczas przy zakupie nowego wózka, Misiek kierował się przede wszystkim kwestią finansową — aby koszt był możliwie jak najniższy.

Niestety przypłacił to zdrowiem, ponieważ nabawił się licznych dodatkowych schorzeń, czyli między innymi: skoliozy, początków odleżyn, lordozy lędźwiowej czy deformacji kończyn.

Przyglądanie się temu, że polepszenie jednego aspektu życia wiąże się z pogorszeniem innego dosłownie łamie serce :(

Jest to o tyle smutne, że Misiek stara się być samodzielny i to czasami aż za bardzo. Co więcej, jest wsparciem dla innych osób niepełnosprawnych, w tym dzieci, z którymi współpracuje w fundacji. 

Nie mogę nie wspomnieć, że podjął się pracy zawodowej, a za sobą ma studia zakończone odebraniem dyplomu z tytułem magistra inżyniera!

Wydawać by się mogło, że to w jakikolwiek sposób pomoże mu choćby pod względem finansowym.

Niestety tu znów życie postanowiło go bezpodstawnie ukarać i obdarowało go bardzo kolejnymi schorzeniami, które mogły dotknąć każdego, ale trafiło znów na niego :(

Żeby w ogóle mógł jakkolwiek funkcjonować, zmuszony jest ponosić spore koszty specjalistycznej opieki okulistycznej.

Dlatego niezwykle ważne jest dla mnie, aby zdjąć, chociaż część ciężaru z jego barków i wspomóc go w kupnie najważniejszego elementu w jego życiu — wózka, który pozwala mu się poruszać, a co za tym idzie, umożliwia mu podejmowanie aktywności niezbędnej do życia. 

Dlatego z całego serca liczę na Twoją pomoc! Wiem, że dzięki Twojej wpłacie, powoli dotrzemy do wymarzonego celu.

To właśnie dzięki Tobie Misiek będzie mógł odetchnąć z ulgą i chociaż raz jego głowy nie będzie zaprzątać smutny wybór pomiędzy zdrowiem i wygodą a tańszym wózkiem.

Jeszcze raz dzięki, że tu jesteś, to wiele znaczy dla mnie, ale przede wszystkim będzie naprawdę dużo znaczyć dla mojego chłopaka. To daje ogromną nadzieję na lepsze jutro. Wiedz, że możesz zmienić cały Świat jednej osoby i to jest piękne!