id: dc5sw3

Operacja i leczenie Dziadka z działki...

Operacja i leczenie Dziadka z działki...

Our users created 1 156 875 fundraisers and raised 1 201 147 235 zł

What will you fundraise for today?

Description

Ten pies umierał i nikt nie chciał mu pomóc! Wiecie dlaczego? PROCEDURY!!!


Wyobraźcie sobie, że dowiadujecie się 2 tygodnie temu o śmierci wujka/cioci, z którą od 13 lat nie mieliście żadnego kontaktu. Dowiadujecie się o tym, bo odszukała Was Policja :( Tak, bo skąd mielibyście wiedzieć? Dowiedzieliście się i coś Was tknęło, by zajrzeć do działkowej altanki, gdzie byliście ze 20 lat temu... Zaglądacie tam i widzicie psa od prawie 2 tygodni czekającego na ratunek... lub powolną śmierć. Zależy co nadeszłoby szybciej? :( Tak, od 2 tygodni

Ale jesteście, znaleźliście go! Wchodzicie i chociaż pies jest w stanie złym, szczeka na Was i warczy. Co robicie? Oczywiście dzwonicie po pomoc... i tutaj ściana, a na niej drukowanymi literami wyryte "PROCEDURY". Nie macie jak zabezpieczyć psa, nie macie jak go przewieźć, zwyczajnie nie znacie tego psa, a on Was i nie jest nastawiony przyjaźnie. W zasadzie nie macie żadnego doświadczenia z psami i nie wiecie jak sobie z nim poradzić... ale widzicie, że potrzebna jest pomoc...

Prosicie więc o pomoc, ale odpowiedź brzmi - "procedury, proszę poradzić sobie samemu". I co zrobić w takiej sytuacji? Schronisko odmawia, patrol schroniska odmawia. Koniec. Zostajecie sami... a z Wami pies, którego znaleźliście... i co dalej? :(


Dzwoni telefon do nas. Odebraliśmy to zgłoszenie i po usłyszeniu tej całej historii włosy stanęły nam dęba, a ciśnienie skoczyło mocno do góry i chociaż byliśmy na drugim końcu miasta (w trakcie interwencji w Kijewie i Wielgowie) - przerwaliśmy swoje działania i wyruszyliśmy na działki na drugim końcu miasta. Bo w takiej sytuacji nie ma "ALE". W takiej sytuacji jest życie albo śmierć. Na miejsce dotarliśmy w miarę szybko, zabezpieczyliśmy psa i przewieźliśmy na RTG, które wykazało, że pies jest "zatkany" czymś, co zjadł w ciągu ostatnich 2 tygodni, a były to zapewne jego własne odchody, brud lub rzeczy widoczne na zdjęciu... :( Nie miał nic innego... Lekarz określa, że jest to stan zagrożenia życia i w każdej chwili może nastąpić teraz skręt żołądka ???????? Pies ma odruchy wymiotne, ale nic nie zwraca i próbuje się załatwić piszcząc, ale nie jest w stanie nic zrobić...

Dziadek zostaje pod naszą opieką i staramy się natychmiast umówić operację. Udaje się! O 18:00 zaczyna się ratowanie jego zdrowia i życia na sali operacyjnej w innym gabinecie. Cały czas czekamy na wieści... czy się uda? Trzymajcie kciuki!!! Psiak pozostanie pod naszą opieką i jeżeli operacja się powiedzie będziemy szukać dla niego domu tymczasowego/stałego.


Wiemy, że za leczenie w tym gabinecie przyjdzie nam wysoki rachunek... dlatego bardzo prosimy o Wasze wsparcie :(

Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Polsce

Oddział w Szczecinie

ul. Beyzyma 17, 70-391 Szczecin

PKO: 63 1020 4795 0000 9402 0103 5419

"Dziadek z działek"


https://zrzutka.pl/dc5sw3


TRZYMAJCIE MOCNO KCIUKI! OPERACJA WCIĄŻ TRWA! ????

DZIĘKUJEMY! ❤️❤️❤️


Tak, ja wiem, że są procedury i regulaminy i inne takie... wszystko wiem. Ale czasami, rzadko, ale jednak może warto odłożyć je na bok lub zinterpretować inaczej, tak bardziej na korzyść umierającego psa? ????????

There is no description yet.

There is no description yet.

The world's first card for receiving payments. The Payment Card.
The world's first card for receiving payments. The Payment Card.
Find out more

Donations 75

OB
od Babinki - Balbinki z Piotrkowa ;)
365 zł
AZ
Aleksandra Zmijewska
150 zł
KN
Katarzyna Nowakowska - Strojek
100 zł
MA
Małgorzata Andraszkiewicz
100 zł
AB
Anna B.
100 zł
PR
Patrycja Rawecka
100 zł
AK
Anna Kucharska
100 zł
 
Hidden data
100 zł
MM
Marlena Maciejewska
100 zł
AC
Agata
50 zł
See more

Comments 1

 
2500 char
  • OB
    od Babinki - Balbinki z Piotrkowa ;)

    Balbinka z Piotrkowa pozdrawia dziadulka biednego Trzymaj sie dzielnie!

    365 zł