Witajcie,

jestem Magda, mam 27 lat i dwa tygodnie temu usłyszałam diagnozę... "endometrioza". Zupełnie przypadkiem... Zaczęło się od mojej głowy :) Miałam problemy z włosami, więc poszłam do dermatologa. Po kilku miesiącach ostatecznością było włączenie leczenia hormonalnego. Ponieważ mam insulinooporność pani dermatolog wysłała mnie po hormony do ginekologa. Dzięki Bogu...! Pierwsza moja tego typu prywatna wizyta. Wielokrotnie byłam badana na NFZ. Z informacją zwrotną "wszystko w porządku".

Pan doktor dwa tygodnie temu powiedział, że nie jest w porządku... Ponieważ sam nie specjalizował się w endometriozie, odesłał mnie do jednego z lepszych lekarzy w Polsce - dr Rubisza w Medicus Clinic. Każda wizyta to koszt 360zł. Wizytę miałam dzisiaj. Diagnoza: endometrioza 4 stopnia. Macica z cechami adenomiozy. Zaszyjkowo widoczny naciek na sklepienie gotyckie obejmujący oba więzadła USL i przednią ścianę odbytnicy. Zmiana ma wymiary 35mmx19mm. Obejmuje sklepienie pochwy od strony brzusznej. Jajnik prawy z torbielą o cechach endometrialnych wielkości 23x25mm. Zatoka Douglasa do wysokości sklepienia gotyckiego ujęta zrostami.

Co przede mną ?

Dalsza diagnostyka. Rezonans miednicy mniejszej w najlepszym miejscu we Wrocławiu - w Skanmex na Krasińskiego. Skanmex jako jedyna placówka we Wrocławiu i w obszarze Polski południowo-zachodniej wykonuje badania komercyjne w urządzeniu 3T MAGNETOM Spectra firmy Siemens. Jest to bardzo dokładnie badanie. Koszt to 1200zł. Trzeba zobaczyć pęcherz moczowy, który był niewidoczny podczas USG.

Pan doktor powiedział, że do roku czasu powinnam zrobić operację usunięcia guza z jelita. Jeśli tego nie zrobię, jelito może zostać zniszczone, a także inne narządy. Konieczna jest operacja usunięcia całej endometriozy, włącznie z guzami.

Kilka osób mnie już zapytało... "a nie można tego zrobić na NFZ?" Owszem, można. Moja endometrioza ma około 10 lat. Od 10 lat żaden ginekolog na NFZ mnie nie zdiagnozował ani nie sygnalizował jakichkolwiek problemów. Jest we mnie pełno lęku, że operując tak trudno dostępne miejsca, operacja na NFZ się nie powiedzie. Mam 27 lat. Chciałabym być w przyszłości Mamą. Przy endometriozie jest to utrudnione. Chciałabym obyć się bez worka stomijnego, a z guzem umieszczonym na jelicie jest spore ryzyko... Chciałabym móc zaufać lekarzowi, który jest profesjonalny w tym co robi.

Wierzę, że uda mi się zoperować i zacznę nowe życie, bez bólu.

Dziękuję za każdą wpłatę i udostępnienie <3