Mam 22 lata. Ostatnio zdiagnozowano u mnie nerwiakowłókniakowatość niezłośliwą. "W przestrzeni naczyń szyjnych, wzdłuż mięśni MOS oraz w przestrzeniach powięziowych mięśni głębokich szyi liczne, podlużne, nieulegające wzmocnieniu kontrastowemu nerwiakowłókniak średni do 6 mm, długość - do 30 mm. Zmiany o charakterze mnogich niewiakowłókniaków widoczne również w częściowo objętych badaniem pozaoponowych odcinkach prawych nerwach rdzeniowych T3, T4, części dolnej lewego splotu ramiennego oraz w obrębie śródpiersia okołonaczyniowo" - tak opisany jest wynik badania z 7 stycznia. Od tego czasu czekam na wizytę u specjalisty w Bydgoszczy (pochodzę z Gorzowa Wielkopolskiego), ale termin wyznaczono mi najwcześniej na kwiecień! To bardzo dużo czasu przy tej chorobie. Chcę zapisać się na wizytę do szczecińskiego lekarza, prof. Leszka Sagana - ale wizyty u niego są bardzo drogie!