Cześć, z tej strony Aleks - transpłciowy chłopak. Mam już za sobą zmianę danych, od ponad roku jestem na testo oraz czekam na tzw. topkę.

Co 10 dni mam zastrzyk prolo. Do tej pory byłem w stanie zakupić sobie choćby jedno opakowanie, jednak teraz nie bardzo mnie na to stać. Mieszkam z moimi rodzicami oraz z jedną z moich sióstr - moja mama straciła pracę (nie wypłacili jej jeszcze pieniędzy), a ja wciąż poszukuję jakiejś dla siebie. Obecnie tylko mój tata posiada zatrudnienie.

Dokładnie 20.12 mam kolejny zastrzyk; w pudełku mam ostatnią ampułkę, co oznacza, że nie będę mógł wykonać kolejnego.

W aptece, w której kupuję testo, opakowanie prolo kosztuje ok. 120 zł (na stronie internetowej dokładnie 109,99 zł, więc tańsza jest opcja zamówienia do apteki). Myślałem o zakupie 2 opakowań, ale wystarczy mi nawet jedno.

Z góry dziękuję za pomoc:).

(Kwota 250 zł jest tylko kwotą orientacyjną.)