Na kastracje dzikich szczurków
Na kastracje dzikich szczurków
Our users created 1 231 419 fundraisers and raised 1 363 834 326 zł
What will you fundraise for today?
Description
14 listopada odebrałam 6 dzikich małych szczurków, w wieku około 2 tygodni straciły matkę która nawinęła się na pułapkę, maluszki ledwo co otworzyły oczy a zostały osierocone. Szczury od tego czasu były badane, odrobaczane i obejrzane kilkakrotnie przez weterynarza bo jedna z samiczek kichała oraz dostała biegunki, chwilę później pożegnaliśmy ją. Maluszki bardzo boją się ręki do tej pory, niefortunnie złapawszy jednego z nich zostałam dotkliwie pogryziona więc wiem że jeszcze nie ich czas na znalezienie nowego domu, nie wiem czy kiedykolwiek będą na to gotowe co by oznaczało że muszą zostać u mnie. Nie jestem domem tymczasowym, nie prowadzę fundacji lecz zbieram zwierzęta potrzebujące pomocy których nikt nie chce, zabieram do weterynarza, na ile mogę tyle kastruję a następnie znajduje dobre domki, mam też wiele innych zwierząt aktualnie pod swoimi skrzydłami, niestety wszystkie na raz potrzebują pomocy a ja przez aktualną sytuację mam mniejsze dochody. Miałam nadzieję że nigdy nie będę musiała prosić o pomoc, niestety dzikusy trzeba wykastrować możliwie jak najszybciej, dlatego muszę prosić o pomoc w uzbieraniu kwoty na kastracje chociaż części tych urwisów, nie tylko da mi to możliwość trzymania wszystkich razem ale również może pomóc w przyzwyczajeniu ich do ręki (dzikie szczury trzymane w domu należy kastrować ponieważ brak kastracji może odbić się na ich psychice bądź zachowaniu). Aktualnie moim priorytetem są kolejne kosztowne badania innych zwierząt, jeden mój szczurek czeka w kolejce do kolejnego zabiegu, chce też zakupić klatkę dla dzikusów o wiele większą w której będą miały wiecej przestrzeni bo rosną jak na drożdżach i nie jestem w stanie wyłożyć na kastracje wszystkich na raz, nie miałam również serca odmówić im pomocy bądź ich uśpić. Zdjęcia są z początków gdy do mnie trafiły, teraz bardzo ciężko zrobić im zdjęcie ponieważ albo się chowają albo muszę je najzwyczajniej pilnować na rękach by nie uciekły.
There is no description yet.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.
Create a tracking link to see what impact your share has on this fundraiser.